Urosłam niesamowicie po wszystkich komplementach, jakimi obdarzyłyście mój wystrojony słoik! Dziękuję Wam ogromnie!
Dziś pora na pierwsze pokazanie zawartości - oto ona:
Czerwień dominuje, bo powolutku powstaje następne serduszko w mym ulubionym odcieniu czerwieni. Niebawem się nim pochwalę.
Tymczasem pozdrawiam i życzę miłego dnia!
prześliczny słoiczek, sama mam w planach stworzyć coś podobnego ale jak na razie szukam fajnego słoiczka:)
OdpowiedzUsuńNie mówiłam, że niteczki w takim słoiczku będą wyglądać jak arcydzieło. A na ile ten słoiczek ma starczyć :)
OdpowiedzUsuńGosiu, słoik ma wystarczyć na rok... Wiem, o czym myślisz;) - będę ubijać nitki;)
OdpowiedzUsuńheheh u mnie też czerwono bo w czerwieni monogram haftuję... niech no nasze słoiczki będą zacnie karmione :)
OdpowiedzUsuńNo, no, niezły początek!
OdpowiedzUsuńudanej zabawy:)
OdpowiedzUsuńJa już słoiczek chwaliłam, a nitki na pewno będziesz ubijać! Tyle będziesz wyszywać.;)
OdpowiedzUsuń