wtorek, 30 czerwca 2020

Miśki w roli głównej

Kiedy to ostatni raz pojawiła się w Nitkach wyszywana kartka? Oj dawno, dawno temu... Właśnie spuszczam zawstydzony wzrok i wbijam go w klawiaturę ;) Cóż poradzę, że jakoś mi ostatnio nie po drodze z nimi ?... Jednak tym razem uległam - raz: bo są osoby, którym się po prostu nie odmawia ;) - dwa: rzecz dotyczyła słodkich miśków ;) Pamiętacie je? Kilka z nich posłużyło mi jako ozdoba przepiśnika. Teraz dwa spośród tej słodkiej gromady zagościły na urodzinowych kartkach.


Wybór reprezentacyjnych kandydatów wcale nie był taki prosty. Liczył się rozmiar (choć wybrałam maksymalnie drobną kanwę), ale także łatwość "wyjęcia" konkretnego miśka z całego wzoru bez uszczerbku na jego wizerunku ;) Tak oto wybór padł na tychże słodkich osobników:




Oprawa nie stanowiła większego problemu  - dziewczęce kartki jakoś potrafią zrobić się same ;)






W tej sytuacji róż sprawdza się zawsze ;), a delikatny pomarańcz musiał stanąć na wysokości zadania, innej możliwości nie było ;)
Miśki jutro fruną w świat i mam nadzieję, że przywołają uśmiechy na dziewczęcych twarzach :)
Czego i Wam serdecznie życzę :)

środa, 3 czerwca 2020

Eksplozja koloru

Na wstępie dziękuję Wam gorąco za wszystkie przychylne komentarze dotyczące ostatniego haftu! Muszę Was rozczarować - nie ma trzeciej wersji do kompletu :( Żadnych truskawek, porzeczek ani innych takich... Będzie zatem parka ;)

Dziś natomiast będzie znów szydełkowo i na dodatek w wersji szalonej ;) Chusta - a jakże ;)



Wzór kusił mnie od dawna, bo pozornie niepozorny, robi jednak świetną robotę ;) Nie mogłam się jednak zdecydować na kolor chusty, aż pojawiło się to energetyczne cudo, jakże odmienne od moich kolorystycznych upodobań.




Jednak oczyma wyobraźni zobaczyłam tę chustę w połączeniu z białą letnią sukienką w chłodny, wakacyjny wieczór. Co myślicie? Sukienka jest, chusta gotowa - czekam zatem na możliwość założenia tego kompletu :)

Pozdrawiam Was serdecznie!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...