Wydawało mi się, że to prosta sprawa - ozdobić słoik. Uhm... Ile czasu zabrało mi to szklane naczynie wiem tylko ja i moi najbliżsi, którzy niejednokrotnie przyglądali mi się i ciężko zastanawiali, co wyczyniam z biednym słoikiem (zwłaszcza męska część rodziny nie mogla tego pojąć...). Ale pomimo licznych poprawek, wielu prób, rozpoczynania od nowa - jest! Oto i on:
Żeby mi się nie znudził w ciągu całego roku, wymyśliłam sobie, że musi być utrzymany w błękitach i musi kipieć;) romantycznością, czyli tym, co Nitki Ariadny lubią najbardziej;). Dodatkowo miał łączyć te techniki, które są mi najbliższe - zatem haft i szydełko, przy czym niechcący szydełko przeważyło... Otóż szydełkowa jest serwetka i kwiatki, i listki, a hafcikowy jedynie napis. Dodatkowo tasiemki, perełki i już. Zresztą zobaczcie same:
Teraz spokojnie mogę zająć się zapełnianiem słoika:)
Kończąc chciałabym przywitać osoby, które zawitały ostatnio na moim blogu:
Efa, Jane Sorgetz, Anna Maćkowiak, Dorka, Emka - cieszę się, że jesteście!
Pozdrawiam ciepło!
Jaki cudny! Wspaniałe połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńJa tam nie mam się czym chwalić, bo mój słoik nadal jest golusieńki... Za to w środku ma już pełno nitek ;)
Dziękuję bardzo! Oj, masz jeszcze miesiąc na ubranko dla niego:) Kawał czasu:)
UsuńBogato przystrojony.:) Piękne kolory. Ja już też mam częściowo przystrojony słoik, może już jutro pokażę.
OdpowiedzUsuńA nie za bogato? Może mnie poniosło...?
Usuńwow -po prostu cudo!!!
OdpowiedzUsuńja nie mam co startować z taką konkurencją ;)pozdrawiam
Oj, tam - jak to nie masz:) Nawet tak nie mów! Pozdrawiam!:)
UsuńPięknie wygląda Twój słoiczek... na bogato:)
OdpowiedzUsuńRaz niech będzie na bogato:) A co tam!
Usuńpewnie że jesteśmy i ja bynajmnie na pewno, twój słoiczek jest miluśiński i na prawdę fajny. Kolorystyka romantyka. Niedawno sama nauczyłam robić się tych różyczek na szydełku.... jutro pierwszy nów i pierwsze oficjalne zdjęcia Tusalowe.... miłego dzionka
OdpowiedzUsuńMiłe słowa, Aniu - dziękuję!
UsuńTak pięknie ozdobiony, nie może świecić pustkami :)) znając Twoją pracowitość szybko będzie się zapełniał!
OdpowiedzUsuńOj, bo się zarumienię;)
UsuńPięknie ozdobiony :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSłoik Niesamowity i bez wątpienia Romantyczny, nawet nitki będą w nim wyglądać jak dzieło sztuki. BARDZO BARDZO MI SIĘ PODOBA :)
OdpowiedzUsuńI dziękuję że zgodziłaś się wziąć udział w zabawie Siedmiu Wspaniałych :),Pozdrawiam :)
UsuńGosiu, BARDZO się cieszę, że Ci się podoba:) A co do zabawy - no jak mogłabym Ci odmówić?;)
UsuńPrześlicznnie przystrojony słoiczek! i wcale nie za bogato:)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się te szydełkowe różyczki - cudne są!
Pozdrawiam cieplutko:)
Przyznam Ci się szczerze, że mnie też się podobają i dlatego tyle ich naciapałam;)
UsuńŚliczny, romantyczny! Bardzo mi się podoba tak wystrojony słoiczek :))) Teraz pozostaje Ci tylko dobrze go dokarmiać niteczkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję:) Myślę, że pokarmu mu nie zabraknie;)
UsuńCudowne kolory i styl, musiałaś naprawdę bardzo się napracować. Ja też mam słoiczek na "resztki" ale nie ozdobiony. Pozazdroszczę Ci i chyba też coś wymodze.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję. Owszem, trochę to trwało:)
Usuń