Pomysł narodził się szybko, zapaliłam się do niego błyskawicznie, ale był to klasyczny przykład słomianego zapału... Do realizacji podchodziłam jak do jeża, co rusz wymyślając sobie powody, by jednak odłożyć to zadanie na później. Zostałam jednak postawiona do pionu przez niezawodnego cenzora - czas;) I nawet się nie obejrzałam, jak niemal bezboleśnie praca została wykonana. O czym mowa? O haftowanym medalionie:
Wymyśliłam sobie, że będzie idealnym prezentem dla miłośniczki biżuterii i mam cichą nadzieję, że jego kolory również przypadną jej do gustu.
Miałam na początku niezłą zagwozdkę - jak to wszystko ze sobą połączyć, żeby było dobrze. Pomoc znalazłam na blogu Hafty Tiny i natychmiast z niej skorzystałam, za co w tym miejscu gorąco dziękuję! Urokliwą bazę do medalionu, jak i idealnie pasujący do niej łańcuszek nabyłam w sklepie beads, jak zresztą wszystkie zawieszki, które wykorzystuję w swoich pracach.
Gotowy medalion umieściłam w woreczku z transferem (to chyba moja nowa miłość - transfer na tkaninie:))i wczoraj pofrunął w świat, ja tymczasem czekam na reakcję nowej właścicielki, ufając po cichu, że będzie pozytywna:)
Zawitały do mnie ostatnio dwie nowe duszyczki, które gorąco witam - Anna S i Justyna Miloch - dziękuję Wam i zapraszam jak najczęściej!:)
Dziękuję Wam za docenienie przepiśnika!
Pozdrawiam serdecznie!
Śliczny medalik, uroczy :) Pomysł na zamknięcie go w woreczek z transferem świetny :) Ja też tak mam, że nie umiem się zabrać do pracy, szczególnie kiedy muszę ponownie haftować ten sam wzorek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńTak, haftowanie czegoś powtórnie to nie jest to, co misie lubią najbardziej;)
śliczny medalion i woreczek, pomysł rewelacyjny
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńMedalion przepiękny....ach te Twoje hafty.
OdpowiedzUsuńWoreczek też fajnie wyszedł :)
:))) Dziękuję!
UsuńMedalion piękny... i woreczek ślicznie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, ze obdarowana osoba bedzie zachwycona, zarowno medalion jak i woreczek sa pieknej urody:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!:)
UsuńMedalion śliczny i pomysł zapakowania go w woreczek z transferem rewelacyjny - nowa właścicielka z pewnością będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Dziękuję! Stwierdziłam, że woreczek jeszcze na coś się przyda:)
UsuńPozdrawiam gorąco!
O wow! Piękny!
OdpowiedzUsuń:)))) Dziękuję!
UsuńZdolniacha z Ciebie....Pozdrawiam pa.....
OdpowiedzUsuń:)))) Ślicznie dziękuję!
UsuńPiękny medalion nowa właścicielka na pewno będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Mam nadzieję!:)
UsuńCudeńko! :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńPiękny wisior, ale mnie przede wszystkim wspaniały transfer zachwycił.
OdpowiedzUsuńNapisz , proszę, jaką metodę zastosowałaś.
Pozdrawiam słonecznie
Dziękuję Tereniu!:)
UsuńCo do metody - szału nie ma, nauczyłam się na razie jednej metody i ja docieram;) Nitro.
Pozdrawiam!
Ten drobiażdżek jest zachwycający :)
OdpowiedzUsuńI dziękuję za przywitanie :) i ja się cieszę, że tu trafiłam i mogę "śledzić" Twoje poczynania :)
Dziękuję!:)
UsuńCała przyjemność po mojej stronie:) Zapraszam!
Przepiękny prezent, a jak efektownie zapakowany! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń:))) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńNowa właścicielka na 100% będzie zachwycona!!!☺ medalion przepiękny, ślicznie wykonany!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko♥
Dziękuję, Aniu!:)
UsuńPozdrawiam!
Piękny prezent w pięknym opakowaniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńTakie maleństwo na pewno trudno się haftuje, wyszło uroczo :)
OdpowiedzUsuńFakt, łatwo nie było, na szczęście szybko;)))
UsuńDziękuję!
Medalion piękny, masz talent!
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńSuper. To pierwszy(?) zaliczony, teraz rusza produkcja?
OdpowiedzUsuńPierwszy, pierwszy. Na razie nie planuję produkcji;)
UsuńMedalion jest piękny !!
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci poszło.
Pozdrawiam :)
Ślicznie dziękuję!:)
UsuńCudny ten medalion...!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Dziękuję!!!
UsuńPozdrawiam ciepło!
Medalion super, sama wiem jak trudno zrobić, żeby ładnie wyszedł. jak patrze na moje pierwsze medaliony to mi ciut wstyd, że takie niedopracowane :) zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tak to bywa z pierwszymi pracami, zwłaszcza, gdy spojrzymy na nie z dystansu:) Dziękuję za zaproszenie!:)
UsuńAle to piękne.. :) jak ja lubię taką biżuterie. Komu by się nie podobał taki prezent niech się chowa! ) hihi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:))) Pięknie Ci dziękuję!
UsuńPozdrawiam!
Prawdę najprawdziwszą powiadasz:-)
UsuńUrocze maleństwo. Wyglada naprawdę fajnie. Wpadł mi w oko ten Twój woreczek z transferem. To jest coś, czego bardzo bym się chciała nauczyć. Twój jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję!
UsuńTransfer naprawdę nie jest trudny:) Jeszcze muszę wiele popracować w tej kwestii, bo daleka jestem od ideału. Wydruk, bawełna, nitro i do dzieła:)
Pozdrawiam!
To ja jestem właścicielką tego ślicznego medalionu:-) i superowego woreczka i haftowanej karteczki z pięknymi życzeniami i cudnego zielnikowego haftu, ale ciiiii... to tajemnica, dlatego nie mogę wrzucić zdjęć na mojego bloga.
OdpowiedzUsuńBędę się chwalić, ale w późniejszym terminie:-)
Magda jest wspaniałą Osobą, utalentowaną i niezwykłą. I ogromnie lubi sprawiać innym radość!
Dziękuję Magduś stokrotnie, zrobiłaś mi przeogromnie radosną niespodziankę:-)
Basiu, to była dla mnie czysta i ogromna przyjemność!:) Niech Ci służy jak najlepiej:) Najważniejsze, że niespodzianka się udała:) Mam nadzieję, że Twoja tajemnicza niespodzianka przyniesie równie dużo radości!:)
UsuńZ pewnością tak:-) buziaki!
UsuńNie było mnie tylko 10 dni, a tu takie cudowności powstają.:) Basiu, gratulacje!!!!
OdpowiedzUsuńWidzisz, promyczku, nie możesz mnie zostawiać na tak długo;))))
UsuńJest prześliczny, a transfer hm coś czuję że to fajna sprawa :))
OdpowiedzUsuńBaaaardzo fajna:)))
UsuńOOO,widzę ,że nowa zabawka-transfer:)))medalion jest śliczny:)))Pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńMasz mnie;)))) Wsiąkłam;)))
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Piękny szlachetny drobiazg, a woreczek z transferem na niego przepiękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Super! Sama nie mogę się zebrać do swojego pierwszego haftowanego medalionu - baza czeka, materiał czeka, tylko co do wzoru nie mogę się zdecydować.
OdpowiedzUsuń