Uwielbiam, kiedy listonosz dzwoni do moich drzwi:) To znak, że niesie coś przyjemnego albo coś, co nie zmieściło się w skrzynce pocztowej i na pewno nie są to rachunki, bo te lądują w skrzynce od razu. W ostatnich dniach dzwonek u drzwi odzywał się często, burząc spokojny sen mojego psa i złoszcząc go tym samym okrutnie. Będę się zatem chwalić, a wierzcie mi, że jest czym.
Zaczęło się od wymianki z Malwiną. Paczuszkę od niej otrzymałam już dawno temu, ale swoją wysłałam dopiero w ubiegłym tygodniu i jeszcze nie dotarła do rąk Malwiny, tylko gdzieś krąży:( Nie mogę już dłużej zwlekać i muszę się pochwalić prezentami, jakie od niej otrzymałam. Malwina zjawiskowo włada szydełkiem i wyczarowuje same cudeńka:) Poprosiłam ją o kosmetyczkę, kwiatowe broszki i scrapki, które planuję wykorzystać przy tworzeniu kartek. A oto i wspomniane śliczności:
Do Malwiny poleciały sweterki, którymi się zachwyciła, haft z babeczką i mała niespodzianka;)
Malwinko - gorąco Ci dziękuję za ślicznie, misternie wydziergane prezenty!:)
O ile prezent od Malwiny był spodziewany, o tyle paczuszka od Jadwigi była dla mnie kompletnym zaskoczeniem, ale jakże przyjemnym! Otrzymałam solidną porcję muliny, schematy do haftowania owoców i bazy do kartek:)
A wszystko ot tak po prostu, ze szczerego serca, za co w tym miejscu niezwykle dziękuję! Moja paleta kolorów została wzbogacona, będę mogła poszaleć;)))
A jeśli jesteśmy w temacie mulin, to otrzymałam od DMC organizer wraz z bobinkami i wreszcie będę mogła swoje najcenniejsze mulinowe okazy odpowiednio przechowywać:)
Dziś natomiast otrzymałam paczuszkę od Tereni. Brałam udział w rocznicowej zabawie, którą zorganizowała na swoim blogu. Nie udało się wygrać, ale Teresa postanowiła nagrodzić kilka osób, w tym mnie - za pierwsze zgłoszenie do zabawy. Wcześniej uprzedzała mnie mailowo o skromności prezentu, jaki mi wysłała:) Eh, co za kobieta!:) Więc, gdy otworzyłam kopertę, oniemiałam z zachwytu...
Jedno jest pewne - tak nie wyglądają skromne paczuszki:) Gorąco dziękuję za cudną niespodziankę!
A jeśli jeszcze nie macie dość, to na deser wyróżnienie, którym już dawno obdarowała mnie Ania
Bardzo dziękuję, jest mi niezwykle przyjemnie być jedną z Twoich gadułek:)))
A teraz zasady: nominowana osoba
- pokazuje nagrodę
- dziękuje za nominację
- ujawnia 7 faktów o sobie
- nominuje 7 blogów
- informuje o nominacjach blogi nominowane
Dwa pierwsze punkty zostały już zrealizowane, czas na trzeci. Trochę już o mnie wiecie:
- że lubię niebieski kolor,
- dam się pokroić za tiramisu,
- jestem jedynaczką,
- z wykształcenia polonistką,
- od kotów wolę psy,
- miłość do książek walczy u mnie o palmę pierwszeństwa z miłością do haftów
- z natury jestem nieśmiała.
Teraz powinnam przejść do dwóch ostatnich punktów, ale wybaczcie - nie zrobię tego. Trudno wśród Was wszystkich wskazać jedynie siedem, więc wszystkie czujcie się wyróżnione:)
Pozdrawiam!
Piękne prezenty i gratuluje wyróznienia !
OdpowiedzUsuńsame ślicznosci )
Same ślicznośći i jakie pożyteczne dla każdego pracusia.Gratuluję wyróżnienia i pozdrawiam :)
UsuńŚlicznie dziękuję i pozdrawiam!
UsuńPrezentowe szaleństwo! Ależ skarby dostałaś! Gratuluję wyróznienia :)
OdpowiedzUsuńO, tak, szaleństwo to dobre słowo:) Dziękuję!
UsuńTyle pięknych rzeczy, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!:)
UsuńOMATKO! Na takiego listonosza to i ja lubię czekać. Bardzo fajne paczki, na pewno je ciekawie wykorzystasz a to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pomysły już się kłębią:) Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam!
UsuńPiękne prezenty i pewnie ty również wysłałaś śliczne ważne że obie strony są zadowolone gratuluje wyróżnienia a na pieska się nie denerwuj biedak może zazdrosny teraz jest i myśli szkoda że to nie zostałem obdarowany - oby więcej takich niespodzianek ci życzę miłego tygodnia i moc pozdrowień ślę Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Pies po prostu nie pała miłością do listonosza;)
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Szczęściara z Ciebie - prezent goni prezent - w pełni zasłużenie!!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję i pdrawiam ciepło :)
Bardzo Ci dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
UsuńPiękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńOhhhh......... Piękne niespodzianki! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystkie Twoje " radości"
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu! Jest ich sporo:)
Usuńnie posądzałam Cię o to że tak bezczelnie będziesz wkurzać innych ;p, skromny prezencik, rzeczywiście skromny... co do tych bobinek, wiem że to teraz moda, ale moim zdaniem nie jest to najlepszy pomysł, też lubię niebieski... co już ustaliłyśmy w poprzednim poście... ;p
OdpowiedzUsuńAle chyba ten jeden raz, to możesz mi wybaczyć?;)))
UsuńCo do bobinek - przez dłuższy czas trzymałam mulinę w foliowym woreczku (wprawdzie podzielona na kolory) i czasami, gdy chciałam wyjąć jeden motek wraz z nim ciągnęło mi się jakieś wielokolorowe kołtunisko, którego żadnym sposobem nie dało się rozplątać, więc w ruch szły nożyczki... Dlatego wolę bobinki.
A za niebieski już bardziej Cię lubię;)))
Pozdrawiam!
Prezencików masz od groma !!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy trafiły do Ciebie.
Pozdrawiam :)
Nazbierało się trochę:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Gratuluję cudnych prezencików i wyróżnienia!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
Dziękuję serdecznie i tak też pozdrawiam!
UsuńŚliczne prezenciki. Mikołaj już Cię odnalazł i życzę dalej dobrej passy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Byłoby miło, gdyby trwała;)))
UsuńGratuluję! Moc pięknych prezentów - radość ogromna. Do mnie także dotarła paczuszka od Tereni!
OdpowiedzUsuńTo prawda - ogromna!
UsuńDziękuję!:)
Oj chyba byłaś bardzo grzeczna skoro tyle pań Mikołajowych obdarowało Cię prezentami... I to jakimi !!!!
OdpowiedzUsuńBo ja z natury jestem grzeczna;))))
Usuńo kurcze, jaki wysyp prezentów, same cudeńka :D to chyba jakaś przedwczesna Gwiazdka u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńChyba coś się przesunęło w kalendarzu;))))
UsuńGratuluję wyróżnienia, a paczuszki też je uwielbiam i ta chwila radości przy otwieraniu ;-) pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńBezcenna, prawda?;)
UsuńPozdrawiam!
Prezenty obrodziły jak grzyby po deszczu....same wspanialosci, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!:)
UsuńGratulacje! Takie prezenty dostać, ho, ho...:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńŚliczne prezenty! Gratuluje wyróżnienia i pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!:)
UsuńGratuluję wyróżnienia i wspaniałych prezentów, prawdziwy wysyp samych wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, wysypało się ich trochę;)))
UsuńWspółczuję listonoszowi ;)) tyle musi dźwigać!
OdpowiedzUsuńZawrotu głowy można dostać od ilości prezentów! I wszystkie bardzo piękne :)
Szczęśliwy nie jest;)) Za to ja bardzo:)
UsuńDziękuję!
Gratuluję wspaniałych prezentów i wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję!
UsuńWspaniała prezenty otrzymałaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJa również uwielbiam elementy, kiedy przychodzi do mnie listonosz z przesyłką.Prezenty otrzymałaś wspaniałe.A organizera zazdroszczę, jest świetny!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!:)
UsuńBardzo dziękuję za śliczne hafciki:)sweterki i babeczki są cudne:)Bardzo dziękuję
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie!:) Bardzo proszę:)))
UsuńAle cudowności, a ta muffinka kolorowa, to oczarowała mnie na amen :)))
OdpowiedzUsuńŚciska mocno, Marta
P.S> A ta adrenalinka gdy przychodzi listonosz.......:)))) bezcenna!!!!
Nie wyszywałam jej dotychczas, bo obawiałam się, że poknocę coś przy dobieraniu kolorów. Dla Malwiny się odważyłam i wyszło chyba całkiem nieźle:)
UsuńOj, tak - bezcenna:))))
Pozdrawiam serdecznie!
Gratuluję wspaniałych prezentów i cieszę się, że moja niespodzianka Ci się podoba. Biedroneczkę na szczęście zrobiła moja córka, bo ja nie byłam w stanie ostatnio przygotować nic osobistego.
OdpowiedzUsuńCiekawe co będzie w następnych dniach skoro, tak wspaniale tydzień się rozpoczął.
Pozdrawiam słonecznie.
Jeszcze raz gorąco Ci dziękuję za wysyp wspaniałości!!!
UsuńPozdrawiam cieplutko!
...:)) czytałam Twój post jak najświeższe wiadomości z z targów prezentowych!:)ale....najbardziej poruszyło mnie to, ze... jesteś nieśmiała z natury...:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
:)))) Nieźle;)))
UsuńJestem, jestem, od dawna i jakoś do tej pory nie udało mi się z tego wyrosnąć...
Pozdrawiam!
Powiem tylko tyle - szaleństwo :))
OdpowiedzUsuńStreszczenie idealne;))))
UsuńSame śliczności dostałaś ,,,
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!:)
UsuńTyle prezentów toż to zupełna rozpusta:)) Śliczne prezenty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę;))))) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńA jeszcze chciałam dodać, że babeczka jest obłędna! To chyba najładniejszy wzorek babeczki, jaki widziałam.:)
OdpowiedzUsuńDzięki, Promyczku! Mnie też ten wzór szalenie się podoba, jest taki "barokowy";)))
UsuńDziewczyny- jak nam teraz Madzia zaszaleje, to nie nadążymy za Nią ;)
OdpowiedzUsuńJa ze swojej strony życzę Madzi mnóstwa weny, niespożytej cierpliwości (do haftu) i codziennych odwiedzin listonosza. Szalej, Madzie, szalej- czekamy na wyniki ;)
Pozdrawiam cieplutko
Ależ piękności a przy tym tyle radości. Moim zdaniem nie tylko babeczka jest obłędna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne prezenty, urocze te haftowane zawieszki:)
OdpowiedzUsuń