Gdy byłam dzieckiem, miałam swoją ulubioną czereśnię w ogrodzie. Wdrapywałam się na nią i wśród liści i owoców pochłaniałam książki. Czysta rozkosz! Słońce, wakacje, książka i dojrzałe czereśnie wokół:))) Kiedy czereśnię trzeba było ściąć, znalazłam sobie miejsce na kocu pod jabłonką. Kiedy papierówki dojrzewają, spadają wokół drzewa, więc wystarczy umościć się wśród nich i jeść do woli(uważając jedynie na osy). Ale chociaż tulenie się do konaru drzewa podobno dodaje energii, to na dłuższą metę jest jednak niewygodne. Rodzi się wówczas potrzeba sięgnięcia po coś miękkiego, niewielkiego, przyjemnego - po poduszkę:)
Więc ostatnio powstała poduszka:)Tym razem postawiłam na połączenie żywych, energetycznych barw - czerwieni z zielenią. Ponadto haft wyszyłam na taśmie z kanwy. Wybrałam roślinny szlaczek, który został naszyty na poszewkę. Skromnie, delikatnie, kolorowo - w sam raz na letnie spotkania z książką:)))
Witam nowe Obserwatorki: basię54, m-lesik i Adę Zaworską - dziękuję, że postanowiłyście rozgościć się u mnie:)
Wam wszystkim życzę błogiego, letniego leniuchowania - choć przez chwilkę:)
Piękna podusia:)Własny ogród,sad,dużo zielonej trawy...I człowiek w pełni szczęśliwym jest.Ja na szczęście zaliczam się do tego grona:)U mnie również czereśnia zachwyca mnie swym smakiem-jak ja lubię czereśnie...Szkoda,że lato tak szybko odchodzi.Trzeba więc korzystać z jego uroków póki się da:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tak, czereśnie... :)))) Ja też lubię:))) Właśnie - korzystajmy, dopóki można:)
UsuńPozdrawiam!
wspaniała podpora pod zmęczoną głowę;))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję gorąco!:)))))))))
Usuńmiłego leniuchowania!
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie ja też często przesiadywałam na drzewach: na gruszy i na śliwie :)))
OdpowiedzUsuńPodusia ekstra!
trochę odpoczynku nam się należy, w końcu ciężko na to zapracowałyśmy :)
UsuńHa, ha, w dzieciństwie ja też dużo czasu spędzałam na drzewach: na gruszy i na śliwie :))
UsuńPozdrawiam.
Dziękuję, Aniu!
UsuńNo proszę, błogie dzieciństwo wśród drzew;)
Owszem, odpoczynek się należy:)
Pozdrawiam!
Śliczna poduszka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńZaskakujące połączenie wzorów i kolorów, a efekt znakomity! Prawdziwie letnia, wakacyjna poducha :)))
OdpowiedzUsuńA w temacie książek - może przyłączysz się do zabawy pt. 100 książek, ja właśnie napisałam post na ten temat, a zabawę zaproponowała ABily.
O to właśnie mi chodziło:) Dziękuję!
UsuńCo do książek - pomyślę, dziękuję:)
Świetne podusia i zgadzam się z Kalliope (pierwsze zdanie).:)
OdpowiedzUsuńJa też już chcę poleniuchować!:(
Cieszę się - odnośnie pierwszego zdania Kalliope:))))
UsuńDam Ci podusię do poleniuchowania, chcesz?;)
pięknista ta podusia :) można się podłączyć do tego leniuchowania ?? :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że można! Będzie mi bardzo miło:) Zapraszam:)
UsuńPodusia śliczna! Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńŚwietna podusia :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Edytko!
Usuńfajne wspomnienia ;)
OdpowiedzUsuńpoduszeczka cudna !
:) Dziękuję!
UsuńWspomnienia są cudowne ja uwielbiam wspominać zawsze pojawia mi się uśmiech na twarzy ;) poduszka i kolory super ! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, wspomnienia.... :)))
UsuńDziękuję za ciepłe słowa o poduszce i pozdrawiam!
Wiem o czym piszesz;) Mimo że dzieckiem już nie jestem dalej lubię siadać na czereśni,mam taką idealnie dopasowaną gałąź do leniuchowania :))
OdpowiedzUsuńAle Ty masz za to fantastyczną,kolorową poduchę !!!
Pozdrawiam
Ja miałam właśnie taką w dzieciństwie:))) Gdyby czereśnia nadal rosła, pewnie też bym tam siadywała;))))
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Dziś leniuchuję, zaglądam na blogi, wpadłam tu na chwilę, ale zostaję. Podoba mi się poducha i wiele innych krzyżykowych dzieł. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńaliwero.blogspot.com
Bardzo mi miło z powodu Twych odwiedzin! Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam!
UsuńWspomnienia z dzieciństwa....... lubimy wracać do tych beztroskich lat :)) Poduszka super, ciekawe zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńOj, tak:)
UsuńA, zaszalałam z kolorami, a co;)))
Pozdrawiam!
Wspomnienia nas odmładzają poducha świetna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńdziękuję, Dusiu!
Fajna przytulanka.....A wspomnienia to wspaniała sprawa....pa...
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!
UsuńPozdrawiam ciepło!
super poducha do polegiwania, i podjadania oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńWielofunkcyjna:)
UsuńDziękuję!
Poduszka bardzo piękna i na pewno wspaniale się na niej wypoczywa, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, spisuje się całkiem całkiem;))))
UsuńPozdrawiam!
Świetna poduszka!:) piękne połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę miłego leniuchowania:)
Dziękuję, Aniu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Żeby tak można było sobie poleniuchować, ciągle coś do zrobienia, załatwienia itp. Na relaks wciąż za mało czasu:-/ Podusia super! A czereśnie uwielbiam mniam, mniam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Oj tak...
UsuńDziękuję! Miło mi, że się podoba:)
Pozdrawiam!
Aż mnie serce zabolało jak przeczytałam o ścinaniu drzewka czereśni. Jak ja uwielbiam te owoce :) A podusia wyszła pięknie.
OdpowiedzUsuńChorowała, trzeba było zatem ściąć...
UsuńDziękuję za podusię:)
Pozdrawiam!
Jak patrzę na drzewa po których w dzieciństwie chodziłam , to cieszę się że moje córki nie poszły w moje ślady i po drzewach raczej nie chadzają ,,
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia tylko odpoczywać na niej ,,
:)))))
UsuńDziękuję:) Do odpoczynku w sam raz:)
Pozdrawiam!
takie lenstwo to musi byc przyjemne :)
OdpowiedzUsuń:) pewnie, że tak!
UsuńWczułam się w ten klimat :D
OdpowiedzUsuńMiło mi:)))
UsuńSliczna podusia :-D Polaczenie zieleni z czerwienia zawsze kojarzylo mi sie z Bozym Narodzeniem.. nigdy nie pomyslalam o takim zestawieniu barw w lecie.. a przeciez czerwone wisienki maja sielone ogonki, a truskawki "usmiechaja" sie do nas z zielonych krzaczkow..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo :-D
No właśnie:) Stąd pomysł, choć powiem szczerze, że miałam obawy, czy to połączenie nie jest zbyt śmiałe. Ale, co tam:) Raz się żyje:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Wspaniały wypoczynek z robótką w cieniu drzewa.
OdpowiedzUsuńJa mam do wyboru cień pod orzechem lub pod starą jabłonią. Reszta drzew niskich. Największy upał wtedy jest przyjemny.
Poduszka bardzo radosna w moim ulubionym kolorze.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak, wypoczynek pod drzewem - czysta przyjemność:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam ciepło!
Bardzo fajne połączenie, zieleń dodała energii :))
OdpowiedzUsuńDzięki, właśnie o to mi chodziło:)
UsuńNiesamowita poszewka, bardzo nietypowa i wyróżniająca się. Takie kolory nie są teraz zbyt często spotykane. a szkoda bo myślę, że pięknie pasowałyby do białych sypialni, które są teraz na czasie...W ogóle urządzanie sypialni to ciężki temat bo trzeba znaleźć odpowiedni balans między wygodą i praktycznością a wyglądem. Duży wybór pięknych łóżek podczas urządzania swojej sypialni znalazłam na https://senpo.pl/lozka/ i zdecydowałam się na piękne białe łóżko. Serdecznie polecam!
OdpowiedzUsuń