Sterta świątecznych kartek jest już gotowa i czeka na swój czas, ja tymczasem zajęłam się kartkami urodzinowymi.
Pamiętacie "złośliwą" różę, która zszargała mi nerwy w ubiegłym tygodniu? Otóż była mi potrzebna do jednej z kartek. Sama dobierałam do niej kolory, stąd pojawiły się problemy z całością. A to kontrasty między odcieniami były zbyt duże, a to zabrakło któregoś koloru... Uff... A niby taka niepozorna róża... Ostatecznie jednak plan został zrealizowany i dziś powstały dwie kartki urodzinowe.
Niechlubna bohaterka prezentuje się następująco:
Kartka z jej udziałem ma powędrować do 80-letniej Jubilatki. Mam nadzieję, że przypadnie jej do gustu.
Wykorzystałam do niej przepiękne papiery, zakupione w Magicznej Kartce. Stanowią motyw ozdobny także wewnątrz:
Zaś druga kartka powędruje do Jubilatki młodszej o pół wieku, stąd kolorystyka całości jest nieco inna:
No to się pochwaliłam, teraz trzeba by postawić na kanwie parę krzyżyków, bo przecież dzień bez krzyżyka dniem straconym:)!
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, dziękując za odwiedziny i ciepłe słowa, które tu zostawiacie - proszę o więcej:).
Piękne karteczki, bardzo eleganckie!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńKarteczki piękne :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna róża, najpierw kłuje, a potem się świetnie prezentuje!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie!
Usuńśliczne karteczki
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki.
OdpowiedzUsuńja bym obstawiła koszyczek:))
OdpowiedzUsuńjuż wiem ,że kartek nie będę robić,Ciebie nie bije nikt w rozmaitości...
OdpowiedzUsuń