Nie mam małego haftu, nie mam czasu, by powstał, ba - nie mam odpowiednich tekturek, a muszę wykombinować kartkę urodzinową... I co teraz? Kupić gotową? Nigdy w życiu! Przewertowałam kilka książek w poszukiwaniu ukrytych weń skarbów i voila! Znalazłam zasuszone maki i postanowiłam je niecnie wykorzystać;) Mam od dzieciństwa taką nieuleczalną manię, że wkładam do opasłych tomiszczy ulubione kwiaty... a potem o nich zapominam;)
Na całe szczęście moje kwiatowe zbieractwo bardzo się przydało i pomogło mi w skleceniu rzeczonej już kartki. Wprawdzie daleko mi do takiego mistrzostwa, jakie możecie podziwiać
TUTAJ, ale starałam się, jak mogłam. Oto, co mi wyszło:
Dziękuję Wam za ciepłe słowa pod adresem króliczki!
Pozdrawiam Was serdecznie!
piękna !!! ja w życiu nasuszyłam się już mnóstwo kwiatów robiąc zielniki na uczelnie i dla studentów ale szczerze co do maków to zawsze miałam problem by mi kolor pozostał i kwiat nie opadł
OdpowiedzUsuńDziękuję! Uwielbiałam robić zielniki:)
UsuńOwszem, z makami jest kłopot. Kilka wcześniejszych prób również zakończyło się obsypaniem płatków. Natomiast te okazy jakoś przetrwały, może dlatego, że nie dbałam zbytnio o ich zasuszenie;)
Pomysłowe!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńBardzo ładna karteczka Madziu :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńI pięknie wyszło! Zasuszaj kwiaty, może znów się przydadzą!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Co rusz, coś tam wkładam do książek;)
UsuńN i proszę, jak można pięknie wybrnąć z trudnej sytuacji, gdy ma się wokół naturę, manię zbieractwa i wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuń:))) Bardzo dziękuję! Mania się przydaje, choć bywa męcząca (zwłaszcza dla innych;))
UsuńLaaata temu dostałam na imieniny kartkę robiona ręcznie z makami i chabrami- byłam w niebo wzięta. Dziś powróciły wspomnienia dzięki Twojej pięknej pracy :))) Kocham maki, chabry i trawy ozdobne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że niechcący przywołałam przyjemne wspomnienia:)
UsuńPozdrawiam!
Wyszła cudnie. Nie zawsze jest potrzebny hafcik ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Święta prawda:)
UsuńI przypomniało Ci się w odpowiedniej chwili, więc Twoja mania ma sens :P
OdpowiedzUsuńKartka jest przepiękna, uwielbiam takie niedoskonałe egzemplarze - mają w sobie ogromną moc, którą Ty świetnie wykorzystałaś! Dziękuję za miłe słowa, ale patrząc na Twoje dzieło wcale się nią nie czuję :) Ściskam mocno!
O tak:)
UsuńDziękuję za tak cudne słowa od samej Mistrzyni - którą czuć się powinnaś, a jakże!:) Moc uścisków!
Bardzo pomysłowa karteczka i śliczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ślicznie dziękuję!:)
UsuńAleż pomysłowa z Ciebie dziewczyna. Kartka jest śliczna i wyjątkowa. Podziwiam Twoją kreatywność i oczywiście wykonanie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci dziękuję za tak miłe słowa!:)
UsuńBardzo ciekawy i urokliwy pomysł. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńFajnie mieć takie zasuszone skarby :) Kartka jest śliczna!
OdpowiedzUsuńOj prawda, prawda:) Dziękuję!
UsuńDla mnie twoja kartka to misttzosywo , az chce sie suszyc kwiatki,,,
OdpowiedzUsuńPrześlicznie Ci dziękuję!
UsuńSusz, przydają się;)
Świetny pomysł i świetne wykonanie. Bardzo urokliwa kartka.:) Dawno, dawno temu, czyli w podstawówce, robiłam zakładki z zasuszonych płatków na tekturkach, przypomniałaś mi to teraz. :)
OdpowiedzUsuńHa, moja kartka ma moc przywoływania wspomnień:) Pięknie:)
UsuńDziękuję Ci serdecznie!
eko -natura piękna kartka
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTajemnicza ta kartka, taki ma styl inny, bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńTaki efekt osiągnęłam zupełnie przypadkiem, ale bardzo mnie cieszy:) Tak jak i Twoje słowa:)
UsuńŚliczna kartka!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzepiękna, jedyna i wyjątkowa kartka! Znakomity efekt osiągnęłaś :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!:)
UsuńTaka inna niż wszystkie....Jedyna w swoim rodzaju......
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!:)
UsuńWspaniały pomysł z zasuszonymi kwiatami :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje , że jest taka tendencja w zapominaniu o tych skarbach ukrytych w książkach :)
Pięknie wyszło i zbliżenia urocze :-)
Dziękuję! Pomysł nie do końca mój, zostałam zainspirowana:)
UsuńPrzśliczna :) Masz głowę pełną pomysłów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu!:)
UsuńBardzo pomysłowa karteczka; jak każda Twoja praca ma to "coś". Dobrze jest czasami być chomikiem i zbieraczem, też tak mam :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, chomikowanie się przydaje;)
UsuńBardzo Ci dziękuję!
Przepiękna i oryginalna karta. Jak dla mnie to jest MISTRZOWSKIE wykonanie!
OdpowiedzUsuńGorąco Ci dziękuję!!!
UsuńMamy ten sam zwyczaj zasuszania kwiatów:))Ja nawet mam zasuszone bukieciki z mojego ślubu,te które pan młody miał w klapie-a mają jutro 37 lat:)))i fiołek ,który od niego dostałam:))
OdpowiedzUsuńkarteczka cudna:)))
No proszę, jak romantycznie!:)
UsuńDziękuję!!!
Piękna kartka! Zasuszone maki mają śliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję!
UsuńŚwietnie wykorzystane skarby :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńNiesamowite! Naprawdę dałaś makom drugie życie! :)
OdpowiedzUsuń:)))) Dziękuję bardzo!
UsuńPiękna makowa kompozycja. Uwielbiam takie kwiatki za szybką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńKartka jest piękna, a pomysł wykorzystania zasuszonych maków doskonały. Możesz być z niej zasłużenie dumna. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję! Jestem:)
UsuńPozdrawiam!
No i wyszło wspaniale...podstawa to pomysł ...i zapasy :)
OdpowiedzUsuńPrawda, bez zapasów ani rusz;) Dziękuję!
UsuńPięknie Madziu zagospodarowałaś te maczki, prześliczna kartka. mój małżonek ostatnio przywiózł od teściowej jakieś zdjęcia i razem z nimi była kartka z suszonych kwiatów zrobiona chyba ponad 30 lat temu, muszę ja kiedys u siebie pokazać, co prawda nie taka piękna ale też ładna, a wiadomo materiałów nie było takich jak teraz :). Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDziękuję!:) Na pewno jest śliczna, czekam, aż ją pokażesz:)
UsuńPozdrawiam!
Oj jakie cudo ! i ten kolor maków, taki pudrowy... bardzo lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, maki wybarwiły się cudnie:)
UsuńDziękuję bardzo!
Madzia Ty chyba nawet z papieru toaletowego bys cudo wyczarowala. nie obraz sie o papier ale ja jestem w szoku- bagatelka gdzies tam zachomikowane kwiaty, pyk pyk i jest tak piekna kartka,ze szczeka opada. cuuudo!!!
OdpowiedzUsuńnie wspominajac o tym tekscie z nieuleczalna manie- kochamy takie manie skoro dzieki nim takie cuda moga powstac :P
Gdzież bym się śmiała obrazić?:) Raczej pękam z dumy, że mnie tak doceniasz:) Dzięki wielkie!!! Bardzo się cieszę:)
UsuńBędę zatem pielęgnować swoją manię;)))
Buziaki!
Bardzo fajnie wykorzystane kwiaty i śliczna karteczka! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Miałaś świetny pomysł. Karteczka bardzo klimatyczna! Super.
OdpowiedzUsuńWyszło genialnie, kolorek maków i kartki świetnie dopasowany :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka !!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie suszyłam maków, nawet nie wiem dlaczego :)
Kapitalny pomysł:)
OdpowiedzUsuń