Nadszedł czas październikowego nowiu i związaną z nim dziesiątą odsłonę słoiczka (już dziesiątą...) Tym razem w prawdziwie jesiennym klimacie:)
W słoiku aż kipi od nadmiaru nitek:) Ale dam radę;) Do grudnia poupycham:) Gdzieniegdzie coś w nich błyszczy - to znak, że produkcja haftów na bożonarodzeniowe kartki została uruchomiona:)
Dziękuję Wam za zbiorowe trzymanie kciuków! Z takim wsparciem nie mogę nie wygrać tych papierków;))))
Witam gorąco nowe obserwatorki! Są to: tynka, La Casa de los Munecos, Danka Witkowska, Magiczny Decoupage, zuzka 1985. Cieszę się, że do mnie zawitałyście, zapraszam częściej!
Pozdrawiam serdecznie!
To jak to ja trzumałam mocno kcjuki jak prosiłam o karteczkę a to już po zabawie? szkoda będzie następna - tusalowy słoiczek faktycznie pęka w szwach a i ma bardzo doborowe towarzystwo grzybowe uśmiechów i słońca
OdpowiedzUsuńci życzę Maria
Nie, nie przestawaj w trzymani kciuków, zabawa trwa do 11 października. Po prostu musiałam Wam podziękować za chęć pomocy:)
UsuńPozdrawiam!
No, entourage na najwyższym poziomie. Jakie grzybki!:) O czerwonym "koraliku" nie wspomnę.;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Szkoda tylko, że mało jadalne... ;)
UsuńRzeczony "koralik" to niestety trujący owoc cisu;)
Słoiczek nakarmiony jak należy :)) Czy te grzybki też chcą do słoiczka? W sumie sezon w pełni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Myślę, że by chciały;)
UsuńPozdrawiam:)
ZAPROSZENIE
OdpowiedzUsuńPrzyszedł czytając i odwiedzając bloga.
Mam też jeden, tylko o wiele prostsze.
Zapraszam do odwiedzenia mnie, i jeśli to możliwe wykonaj dla nich i razem z nimi. Zawsze lubiłem pisać, wystawiać i dzielić się pomysłami z ludźmi, niezależnie od klasy społecznej, do religijnego credo, orientację seksualną lub wyścigu.
Dla mnie, to co będzie interesująca jest nasza wymiana idei i myśli.
Jestem tam w moim Ciemnego miejsca, czeka na Ciebie.
I jestem już po blogu.
Siła, pokoju, przyjaźni i Joy
Dla Ciebie, uścisk z Brazylii.
www.josemariacosta.com
Dziękuję za odwiedziny i zaproszenie:)
UsuńPozdrawiam!
Tak ja też jeszcze dam radę poupychać niteczki w moim
OdpowiedzUsuńsłoju tylko , że ja jestem oszczędna albo mniej wyszywam hihi ;)
Ciepło pozDrawiaM i ślę uściski w te już chłodne jesienne dni !!!
Oszczędna będzie lepiej brzmiało;)
UsuńDziękuję i równie ciepło pozdrawiam!
Bardzo bym chciała zobaczyć Cię przy pracy, przy tych niteczkach!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś stworzę jakąś fotorelację;) Kto wie;)
UsuńSłoiczek imponujący, trzeba przyznać. Kciuki trzymam nadal - wszystkie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję! - za słoiczek i za kciuki!:)
Usuńja zbieram tylko nitki,ale i tak już drugi słoik zapełniam:))))
OdpowiedzUsuńPiękny jesienny słoiczek :))
OdpowiedzUsuń