... praca przy kartkach świątecznych... Ale co tu się dziwić, atmosfera jest zupełnie niezimowa, niebożonarodzeniowa. Nie żebym narzekała, co to, to nie. Tegoroczna jesień jest zjawiskowo piękna i wyjątkowa, ale nie po drodze jej z moją weną. Ta druga gdzieś się zatraciła... Kilkakrotnie w mijającym tygodniu przymierzałam się do zrobienia kartek, rozkładałam wszystkie klamociki, papiery, perełki, wstążki, dziurkacze, stemple i ... składałam je z powrotem... Dopiero wczoraj udało się zrobić trzy pierwsze kartki, ale raczej nie mogę powiedzieć, że jestem z nich niezmiernie zadowolona...
Na pierwszy ogień poszły jednokolorowe wzory ozdób świątecznych, które zostały wzbogacone perłową metaliczną nitką. Jest wśród nich czerwone serduszko:
Niebieska bombka:
Złoty dzwonek:
Zbieram się w sobie, by zasiąść do przygotowania następnych kartek... Pytanie tylko, czy uda mi się tego dokonać?;)
Witam serdecznie nowe obserwatorki: Art shaker by Monique i crochet and... - cieszę się ogromnie, że przysiadłyście u mnie na dłużej! Dziękuję!
Pozdrawiam Was słonecznie!
Uda się uda tylko wiara w siebie i potem wszystko idzię jak z płatka prace które dzisiaj zaprezentowałaś są tak piękne z resztą wszystkie twe prace takie są - że mi aż dech zaparło bo tak robicie już wszystkie na święta a ja mam masę napoczynanych jeszcze z przed kilku lat wstecz i jakoś mi ciągle nie po drodze no ale nie przyszłam się użalać - najbardziej mi przypadł do gustu dzwoneczek kocham takie kolory a wykonanie wiadomo mistrzyni to zrobiła piękne pozdrawiam cieplutko Maria
OdpowiedzUsuńMario, dziękuję Ci ogrom miłych słów! Do mistrzostwa jednak trochę mi brakuje, niemniej dziękuję Ci. Piszesz - rozpoczęte od kilku lat, więc trochę wiary i na pewno uda się je skończyć:)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Madziu piękne kartki ;) Skaczę po waszych blogach i już pojawiają się świąteczne rzeczy i tak myślę, że i chyba ja zacznę coś majsterkować ;) pozdrawiam i życzę weny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu! No tak, czas ucieka, trzeba się zbroić;))
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Przepiękne wyszywane świąteczne motywy :) Karteczki cudne :)
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję, Aniu!:)
Usuńnie klei sie, nie klei się....ładne jak nie wiem co, przepiekne, wyszywane,cudo!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń:) Ja już tak mam, że często zbyt wysoko stawiam sobie poprzeczkę I potem marudzę;)))
UsuńDziękuję za ciepłe słowa:)
Bardzo ładne ozdoby i świetny pomysł z połączeniem niteczek.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję:)!
UsuńŚliczne karteczki-jeśli były robione bez weny to jak będą te z weną wyglądać:)??
OdpowiedzUsuńDziękuję! Mam nadzieję, że nieco lepiej;)))
UsuńKarteczki są śliczne !!!!
OdpowiedzUsuńWierzę w Ciebie !!
Napewno uda Ci się zebrać siły i pomysły.
A potem same cuda powstaną.
Pozdrawiam :)
Dziękuję za wsparcie;)))
UsuńObyś miał rację:)
Pozdrawiam!
Jeśli to mają być kartki bez weny to co będzie jak powróci.One sa tak cudne ,że brak mi słów, a ten hafcik ach !POzdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło przeczytać takie ciepłe słowa! Dziękuję! Naprawdę trudno mi było je dokleić do końca...
UsuńPozdrawiam!
Nic dziwnego, że nie możesz być nadmiernie zadowolona z kartek, ja bym też " nadmiernie " nie była, gdybym musiała się z nimi rozstać, jedynie wiedza do kogo wędrują, potrafiłaby mi osłodzić gorycz rozstania :) Widzę, że mój " patent " zna niezadowolenie z siebie się roznosi w tempie zastraszającym. Robisz piękne rzeczy i karteczki na pewno do nich zaliczyć należy "
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To chyba jakiś wirus:) Stąd tak szybkie rozprzestrzenianie się;)
UsuńSerdecznie dziękuję! Obiecuję - nie będę już marudzić;)))
Pozdrawiam:)
Jak zwykle śleczne kartki.
OdpowiedzUsuńWierzę w Ciebie. Nastepne będą jeszcze ładniejsze.
Pozdrawiam. Ola.
Gorąco dziękuję za wsparcie! Bardzo się przyda:)
UsuńPozdrawiam:)
piękne kartki, zwłaszcza bombka - ale to już moje prywatne upodobania, co do kartki z sercem uważam jednak, że za dużo w niej czerwieni po bokach, przez co motyw główny nie przyciąga tak wzroku jak w przypadku pozostałych kartek,ale...może to tylko moje takie...
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest, może rzeczywiście przesadziłam z czerwienią.
UsuńDziękuję!
Ej kochana!!! co Ty chcesz od tych karteczek? piękn są!!!! wszystkie trzy chętnie bym przygarnęła:-)))
OdpowiedzUsuńMyślisz, że się czepiam?;) Wyobrażałam je sobie nieco inaczej:)
UsuńDziękuję Ci bardzo!
Przepiękne kartki !!!!!! Odbiorcy na pewno się ucieszą:))))
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję:)))
UsuńSkąd ja to znam, od miesiąca myślę o kartkach............ tylko myślę i znowu Święta mnie zaskoczą. Tym bardziej, że jeszcze prezent muszę przygotować dla Kołderkowej Cioteczki w ramach świątecznej wymianki.
OdpowiedzUsuńTwoje piękne i pracochłonne, bo z haftami.
Pozdrawiam ciepło i słonecznie..
O, jak dobrze, że nie jestem sama;)))
UsuńPięknie dziękuję i dużo czasu życzę!
Pozdrawiam:)
Kiedy jeszcze haftowałam, uwielbiałam właśnie robić kartki z haftem. Dzisiaj, gdy już ze względów zdrowotnych nie haftuję, podziwiam dzieła innych. Karteczki są super, a Ty niebawem rozkręcisz się- też tak mam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja też bardzo lubię je robić:) Mam nadzieję, że masz rację z tym rozkręceniem:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)
piękne kartki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńZa dużo w Tobie samokrytyki!
OdpowiedzUsuńKarteczki bardzo pięknie wyszły a brakuje w nich tylko ............ życzeń:)))
Pozdrawiam:)
:)))) Skoro tak uważasz, to ja już nic nie mówię;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)
E tam, marudzisz, bardzo ładne karteczki! A teraz zdziwisz się: najbardziej podoba mi się złota! :))
OdpowiedzUsuńNo, może trochę, ale inaczej je sobie umyśliłam. Żartujesz???;))) Złota? Nie wierzę:))))
UsuńBardzo mi się podobają , trudno nawet wyróżnić tę naj, bardzo ładnie wykańczasz
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!:)
UsuńPodobaja sie mi .
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:)
UsuńCudne te kartki! Zauroczyły mnie bombki ;) Podpowiesz, gdzie mogłabym znaleźć schemat do nich? ;) Jestem w trakcie wyszywania świątecznych motywów dla mojej Mamy i chętnie dorzuciłabym jeszcze te ozdoby ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję! Sprawdź pocztę;)
UsuńCudne!
OdpowiedzUsuńAch!
Cudne!
Moc pozdrowień!
:))))))) dziękuję!
UsuńPozdrawiam:)
Jeśli tak wygląda brak weny, to co to dopiero będzie gdy ona przyjdzie :))
OdpowiedzUsuńKartki przepiękne, a ta złota nitka dodaje niesamowitego blasku!
:) Hmmm, wierzę z weną będzie nieco lepiej:)
UsuńDziękuję! Nitka miała ożywić jednokolorowy wzór i to akurat mi wyszło:)
Nie jesteś zadowolona? Co Ty chcesz od nich dziewczyno, przecież są przepiękne!! A od tej niebieskiej nie mogę oczu oderwać :)
OdpowiedzUsuńNie do końca;) Bardzo mi miło:))
UsuńA powinnaś być niezmiernie zadowolona bo znowu cuda stworzyłaś! Pomaleńku się rozkręcisz :) uwierz mi na słowo a ja już jestem ciekawa co powstanie jak się rozkręcisz, bo początek masz z górnego C :))) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za motywację do działania:)
UsuńPozdrawiam:)
Nie klei się? oj co to będzie jak się zacznie kleić!!!! skoro teraz takie śliczne już powstają:)
OdpowiedzUsuńdobrej niedzieli Kochana:)
No jakoś nie... Nie tak, jak bym chciała.
UsuńDziękuję Basiu! Tobie również udanej niedzieli!
Niebieska jest urocza. Szczęściarzem będzie ten kto ją dostanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzę, że niebieska "rządzi";))) To dobra wróżba, bo wiele niebieskich haftów czeka na "okartkowanie";)))
UsuńPozdrawiam:)
I Ty mówisz ,że nie masz weny?:)))śliczne te karteczki:)))
OdpowiedzUsuńNie wierzysz mi?;))))
UsuńDziękuję serdecznie!
...rzeczywiście - piękna , kolorowa jesień ( we fragmencie- także w tle Twoich zdjęć: ))) nie przywołuje świątecznych klimatów; ... ale co tam- niech trwa! :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Pewnie, jak najdłużej! na chłody zawsze przyjdzie czas;)
UsuńPozdrawiam!
I bardzo dobrze! Zima da nam jeszcze w kość, więc niech nasza cudna jesień czaruje nas dalej swoimi barwami! Ja swoich haftów karteczkowych jeszcze nie zaczęłam i kto wie, czy w ogóle będą tego roku... Ale się nie martwię. Chwilo trwaj! :D
OdpowiedzUsuńZabrzmiało Faustem;)))) Ale masz rację:) Na wszystko przyjdzie czas:)
UsuńSkoro takie cuda powstają jako efekt "wymęczenia" to co będzie jak wróci wena, za oknem zrobi się szaro i smutno...
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przygarnęłabym wszystkie trzy, a najbardziej tą czerwoną - chociaż mogę sobie sama wyhaftować tylko JAK WYDŁUŻYĆ DOBĘ???
Pozdrawiam słonecznie i czekam na kolejne karteczki :))
Oto jest pytanie!:)))
UsuńDziękuję serdecznie za miłe słowa!
Będą następne, jeszcze będziecie miały mnie dość;)))
Pozdrawiam!
Kartki są przepiękne! Podziwiam Twój zapał, dokładność...misterna robota, ale efekt nieziemski!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci dziękuję!:)
Usuńśliczne kartki, nie ma co marudzić ;) zobacz jak wszystkim się podobają :)
OdpowiedzUsuńJuż nic nie mówię, obiecuję;)))) Rzeczywiście ilość pozytywnych słów jest przeogromna!
Usuńpowodzenia ! sliczne kartki 1
OdpowiedzUsuńJak dla mnie są super, chyba narzekasz na wyrost! Choć trochę racji masz, że mniej składnie je się robi, kiedy za oknem złota jesień.Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńJuż nie narzekam, już nic nie mówię, bo zostałam porządnie postawiona do pionu;))))
UsuńOwszem, cudna jesień nie pomaga, ale nie szkodzi, jakoś dam radę;)))
Ahh te Twoje karteczki. Fantazyjne, kolorowe i tak starannie wykonne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:) Jak miło czytać takie słowa:)
UsuńPiękne kartki! Też niedawno cierpiałam na brak weny - gdzieś się schowała, ale już ją znalazłam - Twoja też się znajdzie! Pewnie siedzi gdzieś między mulinami :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślisz? Muszę tam poszperać;)))
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Kartki bardzo bardzo ładne. Podobają mi się haftowane wzory. Rozumiem Twój bak świątecznej weny. Ja zupełnie nie myślę jeszcze o świętach. Rozkoszuję się piękną, słoneczną jesienią.
OdpowiedzUsuńŻyczę mega inwencji twórczej i pogodnego dnia :)
Dziękuję za miłe słowa:) Trzeba się nacieszyć jesienią, dopóki jest:)
UsuńPozdrawiam ciepło!
A mi się podobają i tyle :)
OdpowiedzUsuńA z natchnieniem do pracy, to już czasami tak jest.....masakra :) i nic nie poradzisz, samo wróci :)
A to dobrze:))) Cieszę się bardzo:)
UsuńWiem, wiem, trzeba przeczekać, ech:)
pewnie, że masz działać :)). Wszystkie karteczki cudne w czerwonej dodatkowo podobają się mi (jak to nazwać) strzępienia? :)
OdpowiedzUsuńStrzępienia to dobre słowo:) Uczę się ich ostatnio:)
Usuń