Zatęskniłam ostatnio za mniejszymi haftami i śmiejąc się w duchu nad swą przewrotną naturą sięgnęłam po francuskie słodycze. Dlaczego przewrotną? Gdy haftuję coś dużego, po jakimś czasie ciągnie mnie do małych haftów, gdy pracuję nad czymś małym, chciałoby się szyć giganty. Nie dogodzisz;) Pewnie też tego doświadczacie. Ale przewrotność wiąże się również z tematyką - co rusz wskakują mi na kanwę francuskie wzory - moja pani profesor z liceum byłaby dumna;) Choć cztery lata nauki poszły w las i po francusku rozumiem jedynie kilka słów, to moja miłość do francuskich wzorów ma się całkiem dobrze. Zatem wiedziona uczuciem wykombinowałam serduszko. Dawno już ich nie robiłam, a że nieustannie dążę do ideału w tej kwestii, był to najwyższy czas, by do nich wrócić.
Zatem kolejne podejście do serduszkowej zawieszki, tym razem w odcieniach fioletu i soczystej zieleni oraz z dużą ilością kropeczek;)
Żegnam się życząc Wam słodkich letnich deserów!
tak tak jagody pycha prosto z krzaczka. może uda się troszkę uzbierać, mam ten luksus, że po drugiej stronie drogi jest las a tam zawsze jagody.
OdpowiedzUsuńhaft piękny i tez mam zawsze ten problem jak wyszywam małe to chcę cos wielkiego
pozdrawiam
O, to prawdziwy luksus! Zazdroszczę:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
W tarcie j te jagody nabrały innego wymiaru ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo smakowitego;)))
UsuńPozdrawiam!
Mniam...mniam....smakowite to serduszko:)
OdpowiedzUsuń:)))) Dziękuję, Aniu!
Usuńśliczne i bardzo apetyczne serduszko...
OdpowiedzUsuńOch, ale bym teraz sobie taką tartę zjadła... Albo chociaż prawdziwą, pełną smaku jagodziankę :)
OdpowiedzUsuńNarobiłam Ci ochoty, co?;))
UsuńUroczy hafcik , ze az slinka leci:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńNo i świetnie wykombinowane to jagodowe serduszko :) Jagody to mój letni przysmak :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję!
UsuńNie dziwię się, też je uwielbiam:)
Jak przeczytałam o tarcie, to aż mi w brzuchu zaburczało :) Ty masz takie pyszności, a ja nawet kawałka ciasta w domu nie mam :( Piękne serduszko zrobiłaś, prawdziwie letnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coś Ty! U mnie nie do pomyślenia;))) Ciasto musi być;)
UsuńBardzo Ci dziękuję!
Pozdrawiam!
No to ja z tych co to borówki jedzą,nie jagody:))a tak a pro po -że jagoda to jagoda,a amerykańska to borówka,czyli może jednak powinna być borówka?:)))))hafcik cudny:))a ja nie tak dawno jak dwa dni temu robiłam tartę z kremem czekoladowym i borówkami:)))amerykańskimi:))
OdpowiedzUsuńu nas słoiczek jagód po 10 zł:))))
Ha, znalazła się jedna borówkowa duszyczka;))) Nie, borówka jest czerwona, brusznica i już!:))))
UsuńAch te Twoje tarty, kusisz nimi, że hej!
U mnie litr po 16zł;(
Ciacho wygląda bardzo apetycznie. Lubię jagody owszem ale są moim zdaniem smaczniejsze owoce:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Owoców pod dostatkiem, jest w czym wybierać:)
UsuńLubię zbierać jagody... choć w tym roku z powodu suszy jest ich niewiele... Te na zawieszce - pychotka :)
OdpowiedzUsuńJa od zbierania wolę konsumowanie;))))
UsuńBardzo dziękuję!
Bardzo lubię jagody a serduszko wygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam upalnie :))
Bardzo Ci dziękuję, Elu!
UsuńJa lubię jagody takie świeże. A w dzieciństwie zajadaliśmy się w domu kaszką z jagodami przez cały rok :)
OdpowiedzUsuńByło ich na tyle, że wystarczyło na cały rok?:) Super!
UsuńBardzo apetyczna zawieszka :-) Mam podobnie jak Ty, teraz haftuję duży obraz, a mam ochotę znowu wrócić do małych lawendowych wzorów :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że nie będę odosobniona;)
UsuńDziękuję!
Śliczny hafcik! Serduszko rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jagody, ale kleszcze w lasach skutecznie odstraszają mnie do ich zbierania. Mówisz, że jagody są drogie...po ile można je kupić, bo nie spotkałam się z nimi w tym sezonie?
Też myślimy nad zakupem 2-3 krzaczków borówek...zobaczymy co z tego wyjdzie :P
Bardzo Ci dziękuję!
UsuńNo tak, z kleszczami nie ma żartów...
U mnie jagody kosztują 16zł za litr.
Skuś się, nie są zbyt wymagające w uprawie:)
Serduszko prześliczne :-)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie....
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPo "mojemu" to też jagody :) Zrobiłaś mi tym ślicznym serduchem niezłego smaka, czas się wybrać na pobliski straganik :D
OdpowiedzUsuńWybierz się koniecznie:)
UsuńZatem "jagody" górą:)
Smakowity wpis, serduszko piękne!
OdpowiedzUsuńJagody jak najbardziej, są i smaczne i zdrowe :))
Bardzo, bardzo dziękuję!
UsuńJa chcę pierogi z borówkami, bo tak się u nas te czarne jagody nazywa. Jagodzianki drożdżowe, to u babci na Mazowszu królowały i w sezonie letnim, jako dziecię się nimi zajadałam.
OdpowiedzUsuńSerduszkowy hafcik świetny z tą tartą jagodową. Też ostatnio gustuję w małych hafcikach, duże leżą i " kwiczą" o zmiłowanie prosząc.
Pozdrawiam chłodno z racji upałów.)
Ale się smakowicie zrobiło, Danusiu!:)
UsuńDziękuję gorąco i odsyłam rześkie pozdrowienia!
Prześliczne i bardzo apetyczne serducho :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPyszna tarta na serduszku i jak zawsze wśród pięknej zieleni.
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze borówki amerykańskie zielone.
Pozdrawiam serdecznie.
U mnie niedługo wszystko będzie żółte od nadmiaru słońca...
UsuńDziękuję serdecznie i pozdrawiam!
Słodkie to Twoje serducho.....
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!
UsuńOch, jak bym zjadła taką tartę... Śliczny hafcik, też lubię francuskie wzory.:)
OdpowiedzUsuńJakże ich nie lubić, prawda?:)
UsuńPięknie dziękuję!
Częstuj się!
woreczkow jeszcze nie ma ale ciaco jagodowe jest przeurocze - serdeczności ślę - Marii
OdpowiedzUsuńMarii, woreczki są archiwalne:) W tym roku jeszcze żaden lawendowy nie powstał.
UsuńDziękuję Ci pięknie i pozdrawiam!
Apetyczne serducho ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńAkurat popijam kawę - ciacho pasuje jak najbardziej! No i ten smak jagód...
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam :)
Pewnie, że pasuje! Smacznego zatem:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Piękne serducho :) Ja akurat jestem z tej drugiej części Polski, która zajada się borówkami :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAha:) Serdecznie dziękuję!
UsuńPozdrawiam!
Cudne serducho! Aż nabrałam ochoty na jagódki :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję!
Usuńmniam mniam :) cudo
OdpowiedzUsuń:)))) dzięki!
UsuńŚwietna zawieszka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJaka miła odmiana po truskawkach :)
OdpowiedzUsuń:)) Domyślam się, że masz ich przesyt;)
Usuńwspaniałości i dla oka i dla żołądka Madziu :))
OdpowiedzUsuńcudnie:)
pozdrawiam słonecznie i serdecznie !
Bardzo, bardzo dziękuję!
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Smakowity kawałek ciasta jagodowego. Piękne serce Madziu :) A jagody rzeczywiście w tym roku w cenie :)
OdpowiedzUsuńNiestety tak...
UsuńSerdecznie dziękuję!!!
Bardzo piękne serduszko i super sesja zdjęciowa:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!:)
UsuńCudny wzorek, świetnie go wykorzystałaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję!
UsuńZawieszka wyszła ślicznie! Lubię jagody i borówki :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję! Są smaczne:)
UsuńCudna zawieszka, temat haftu jak najbardziej na czasie:) pozdrawiam słonecznie:)
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję!
UsuńZwariowałam na widok serduszka - przecudne i te jagódki , przypomniało mi się moje cudowne dzieciństwo :)
OdpowiedzUsuńTwoje szaleństwo cieszy mnie ogromnie:)))) Dziękuję serdecznie!
UsuńCudne to serduszko z...borówkami:-))))
OdpowiedzUsuńOj chyba każdy je lubi:) A moja Zosiula to już za nimi szaleje..Zawieszka prześliczna:)
OdpowiedzUsuńCudowna zawieszka!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń