Kartki wielkanocne - ostatnia odsłona

Wielkanocny sezon kartkowy uważam za zamknięty:) Zadanie zostało wykonane - kartki gotowe, wiosna przywołana:) Za oknem słońce, a ja jestem dziś od szóstej na nogach, bo tuż za moim oknem jakieś spragnione wiosny ptaszę rozpoczęło dźwięczne trele, gdy tylko zrobiło się jasno. Zdecydowanie bardziej wolę takie budzenie niż to w wykonaniu bezdusznego, mechanicznego budzika. Gdyby tylko dało się te ptaszęta przekonać do troszkę późniejszych pieni, powiedzmy, tak od siódmej...

Kartki podobne do swych poprzedniczek - w dużej mierze pastelowe, dopieszczone tasiemkami i guzikami.



Królują kaczki i kurczaki:



Ale na jedno, bardzo wyjątkowe zamówienie, powstał prawdziwie wielkanocny baranek



Otrzymałam wyróżnienie od Lidki(adzia1313)

Bardzo serdecznie dziękuję! Jest mi ogromnie miło!



Zasady:
1. Podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu.
2. Pokazać nagrodę na swoim blogu.
3. Ujawnić 7 faktów dotyczących siebie
4. Nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują.
5. Poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.

Kwestia podziękowań jest już załatwiona:) Nagroda też została już pokazana, nadszedł czas na uchylenie rąbka tajemnicy odnośnie własnej osoby... Nie lubię zbytnio mówić o sobie, ale przyznam się, że:

1. jestem jedynaczką
2. boję się myszy
3. nie mam prawa jazdy (ot, taki ze mnie dziwoląg)
4. uwielbiam truskawki
5. łatwo się wzruszam
6. uwielbiam czytać
7. nie lubię fasolki po bretońsku.

Nie wyznaczam piętnastki blogów, ale moje wyróżnienie kieruję do wszystkich osób, które najczęściej komentują moje poczynania - częstujcie się!

Pozdrawiam słonecznie!