Garść czerwieni, szczypta czerni, doprawione nutką szarości - według tego przepisu powstały dwie poszewki. Proporcje wspomnianych składników są w nich różne, ale optymalne dla każdej z osobna:)
Mniej krzykliwa poszewka została ozdobiona grafitowymi kluczami wyszytymi jeden pod drugim. Tło, które powstało z połączenia delikatnej szarości i czerwono-białych paseczków, doskonale eksponuje haft i kieruje na niego uwagę. Również niezwykle ozdobna taśma schodzi na drugi plan, delikatnie podkreślając swoje istnienie, ale nie koncentrując na sobie uwagi.
Wyraźnie jednak rysuje się detal umieszczony w górnym rogu - czerwona kokardka z przywiązaną doń zawieszką-kluczykiem. Przezornie umieściłam ją na agrafce, by nie stwarzała problemów podczas prania poszewki.
Druga z poszewek krzyczy kolorami. Tworzą ją mocno nasycona czerwień połączona z czernią - te zaś korespondują z małym hafcikiem umieszczonym u dołu poduszki.
Gdy jednak do garści czerwieni dołożyć jeszcze dwie, to w efekcie uzyskamy krwistoczerwoną poszewkę, pełną pozytywnej energii.Gdy dodatkowo ozdobimy ją serduszkiem atmosfera zyska miłosny klimat:)
By uspokoić zmysły, dołożymy dwie solidne porcje beżu, przyprawimy subtelnie czernią i...
... wtedy będzie można "zagrzebać się" wśród poduch z dobrą książką w reku:)
Na koniec jestem Wam winna ogromne podziękowania! Rozpieściłyście mnie ostatnio bogactwem przemiłych, przesympatycznych, wyjątkowych i wyszukanych słów:)Jestem wzruszona i zaszczycona! Metryczka byłą wielkim wyzwaniem, ale widząc Waszą reakcję, a przede wszystkim Najbardziej Zainteresowanych Osób, wiem, że było warto i jestem dumna, że się udało:)
Jeszcze raz ogromnie dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Cudowne są:)Czeka mnie zakup mieszkania i urządzanie:)Wiem czym to grozi... ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńOj, będzie się działo;)
Normalnie dzieła sztuki !!!! Urzekły mnie klucze i manekin :) Brawo za pomysły !!! A serducho...na czasie :)
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję!!!:)))
UsuńTak, tak, na czasie:)
Piękne poduchy :)
OdpowiedzUsuń:) Rewelacyjne! :) Aż chcę skończyć i zatopić w nich :))
OdpowiedzUsuńNo to już:)))) Zapraszam:)
UsuńFantastyczne poduszki. Dodatki urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie dziękuję!:)
UsuńPiękne i takie dopracowane! Brawo!
OdpowiedzUsuń:). pomysłowe wykorzystanie haftu- gratuluje ciekawych projektów! :)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!:)
UsuńFantastyczne zestawienie kolorów, a ptaszki obłędne!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ogromnie, Basiu!:)
UsuńPo takiej prezentacji nie bardzo wiem co napisać ,bo mnie zatkało tak piękne są te poduszki,wszystkie bez dwóch zdań ,szczególnie ta z kluczem ukradła moje serducho.Cudownie do każdej dobrałaś dodatki i dlatego są takie urocze.No i te kolorki fantastyczne ach !Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak miło czyta się tak ciepłe słowa! Dziękuję, Danusiu!
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo ciekawe poduszki, szczególnie podoba mi się czerwona z ptakami, uwielbiam mocne kolory, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ptaki otrzymały bardzo intensywną oprawę, ale mnie się podoba;)
UsuńPozdrawiam!
Wolę raczej wyraziste kolory więc najbardziej przypadły mi do gustu: ta z ptaszkami i ta z sercem.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ptaszki zyskują wielu zwolenników:)
UsuńPrzepiękne wszystkie takie klimatyczne ale się dzieje wszystkich bierze na poduszki a to i zawsze możemy powymieniać się inspiracjami bo każda z nas coś fajnego wykona buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńZgadza się, wymiana pomysłów wskazana:)))
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Oooo! No trudno, ja napiszę tylko o tych z czerwienią (chociaż wszystkie piękne) : mistrzostwo świata!:))
OdpowiedzUsuń:))))) Wybaczam;))))
UsuńDziękuję ogromnie!
Piękne poduszki :) Wszystkie maja swój urok, ale najbardziej spodobała mi się ta najbardziej krzykliwa - z serduszkiem. W wyobraźni położyłam ją na wielkim łożu w sypialni gdzie kolor czerwony jest dominujący. Bardzo erotycznie zaleciało ;)
OdpowiedzUsuńOj, widzę, że mocno podziałałam na Twą wyobraźnię;)))) Miło mi:)
UsuńDziękuję gorąco!
Super pomysłowo połaczyłaś haft w podusiach.......Pozdrawiam. ......
OdpowiedzUsuńPoduchy są przepiękne !!!!
OdpowiedzUsuńA te hafty wspaniałe !!!
Pozdrawiam :)
Gorąco dziękuję!
UsuńSuperowe poduchy, wszystkie mają swój urok:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!
UsuńPrzepiękne!!! Cudne hafty i zestawienie materiałów, a dodatki dobrałaś idealnie.
OdpowiedzUsuńCzy to znaczy, że teraz będziesz się tylko relaksować na podusiach :)))
Dziękuję gorąco!:))) Każdy wybór był starannie przemyślany;)
UsuńTak, teraz, będę leniuchować wśród poduszek i pożerać książki :))) (w marzeniach....)
Wyjątkowość to Twoja cecha Madziu ;-)
OdpowiedzUsuńOj, Asiu, bo się czerwienię;))))
UsuńBardzo pomysłowe poduchy i z urokiem jakimś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen urok szczególnie mi się spodobał:) Dziękuję!
UsuńSuper poduchy :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńKobieto, czy Ty sypiasz??!! Kiedy Ty robisz te wszystkie cuda? Podziwiam Twoje talenty i organizację czasu :)
OdpowiedzUsuńCzasem się zdarzy;)))))
UsuńChyba mam po prostu za dużo czasu...
Bardzo dziękuję!
No i co ja mam Ci napisać,oprócz tego ,że co jedna to piękniejsza:))a te maleńkie dodatki jak nożyczki czy kluczyk są po prostu cudne(jestem maniaczką zawieszek,kupuję je gdzie tylko trafię.....ale jeszcze ani jednej nie przyszyłam,,,bo mi szkoda:))))no nie głupek?:)))niemniej podziwiam ich zastosowanie:)pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńCo napisać? Zawsze tylko prawdę, Bożenko:))))
UsuńCieszę się, że poduchy Ci się podobają:)
Co do zawieszek - mnie też zawsze było żal;), ale się przemogłam:)
Raczej nie głupek:)))) Nie bądź zbyt surowa dla siebie:))))
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo podoba mi się ta ostatnia z poduszek...retro z manekinem...haft jest naprawdę fajnym rzadko spotykanym dodatkiem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo mi miło:) Właśnie dlatego postanowiłam go wykorzystać w ten sposób:)
UsuńPozdrawiam!
Cudowne! Jedna ładniejsza od drugiej...
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńFantastyczne te poduchy Madziu! bardzo się podobają - nic tylko się przytulić i poleżeć :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
Dziękuję Basiu! Zatem zapraszam do leniuchowania:)
UsuńPozdrawiam!
Niesamowite te poduszki, jak misternie wykonane. Każda z nich pięknie skomponowana i nie wiadomo, która piękniejsza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Ślicznie dziękuję!:) Pozdrawiam!
UsuńPiękne podusie:)) Urocze cudowne po prostu śliczne. Za ostatnią mogłabym się dać pokroić:))
OdpowiedzUsuńAż tak?:) Bardzo się cieszę i ogromnie dziękuję!
UsuńŚLiczne poduszki , moja maszyna dalej mnie nie lubi a takie plany mam ,,
OdpowiedzUsuńTrzeba ją jakoś obłaskawić;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Uwielbiam poduchy!!! Sliczne kolorki wybralas i hafciki bardzo ladnie sie na nich prezentuja. Moj maz ma mnie juz dosc i mowi ze mamy wiecej poduch niz kanap. Jakbym miala takie zdolnosci jak ty to bysmy pod nimi utoneli!!! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńAch, ci mężowie;)))) Przynajmniej jest różnorodnie, prawda?;)
Cuuuudne te Twoje podusie Madziu!!!!! ta z kluczykami i manekinem najbardziej mi wpadły w oko☺ ale ta z sercem też jest cudna no i ta z ptaszkami też....ech...wszystkie CUDNE!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu♥
:))) dziękuję, Aniu!
UsuńWiedziałam, że manekin wpadnie Ci w oko;)
Pozdrawiam serdecznie!
Cuuudne poduszki :) Podziwiam
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńWszystkie cudne a każda wyjątkowa! :)
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję!
UsuńPoduszki są śliczne :) ta z ptaszkami podbiła moje serducho:) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!:) Ptaszki niby niepozorne, a jednak mają to "coś":)
UsuńPiękne poduchy, aż zazdroszczę! Moją jedyną jaką zrobiłam zajęły się koty i doprowadziły ją do nieużywalności .
OdpowiedzUsuńDziękuję!:) No cóż, dla siebie też nie robię, bo pies uwielbia poduszki, więc takich byłoby mi szkoda;) Może kiedyś:)
Usuńim więcej miłych komentarzy tym więcej ślicznych prac, podoba mi się taka zależność ;) Poduchy są śliczne, każda ma własny styl... "krzycząca" czerwona jest moim faworytem :)
OdpowiedzUsuńHmmm:) Mnie też się podoba:)
UsuńDziękuję gorąco!
Przepiękne poduchy! Szczególnie ta trzecia i czwarta :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńJest energia :)))
OdpowiedzUsuńMoże Cię trochę zarażę?:)
Usuńoj widze, ze u Ciebie wysyp poduszkowy. za man tez chodza ostatnio i jak wroce to tesciowa ma mi szyc bo wreszcie dojrzalam do form i kolorow :) w tym 2 okragle wloczkowe przez babcie zrobione takze czekaja :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOJ, to będzie się działo poduszkowo!:)
Usuńno wez ale ciapa ze mnie tak sie skupilam na samych poduszkach,ze nie skomentowalam jak piekne sa te Twoje a ta serduchowa boska
OdpowiedzUsuń:))))))) dziękuję, Beatko!
UsuńBuziaki przesyłam!