wtorek, 31 marca 2020

Znów wywieszam pranie

Tracę rachubę, ile razy już wyszywałam ten wzorek. Jest jednak nowość - pierwszy raz wyszywałam go w różowej tonacji. Tak się złożyło, że dotychczas wzorek ten był zamawiany dla małych gentelmenów, więc odmiana bardzo mnie ucieszyła.

Zrobiłam ją nieco delikatniej niż dotychczas, zrezygnowałam z wielu konturów. Mam nadzieję, że moja samowolka przypadnie do gustu nowej właścicielce ;)

Nie sugerujcie się zbytnio zdjęciami... Powstały w sobotę, dziś natomiast jest hmmm... biało!





Trzymajcie się dzielnie, mimo wszystko...

20 komentarzy:

  1. śliczna delikates w Twoim wydaniu:)
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam - jakoś trudno mi drugi raz wyszywać ten sam wzór.
    Piękna metryczka.
    Życzę zdrowia w tym paskudnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest tak śliczny motyw i do tego w Twoim wydaniu, ze zawsze sprawia przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne i bardzo delikatne pranie wywiesiłaś.
    To będzie wspaniała pamiątka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten wzór metryczki :) Wyszła przepięknie, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze te Twoje hafty....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna metryczka! pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna:)))podziwiam Cię za powtarzalność wzoru:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje metryczki są cudne- wszystkie. Z radością patrzę na metryczki moich Wnucząt, bo wszystkie cztery są Twoim Magduś dziełem i za wszystkie pięknie dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ misterny hafcik !!! Cudny !!! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. zachwycająca metryczka! delikatna i subtelna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Metryczka urocza. Dotąd nie miałam okazji wyszywania tego wzorku, a jest taki sympatyczny! Trzymaj się zdrowo, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Que bonito diseño para bebé, me encanta!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne pranie wywiesiłaś Madziu, cudny hafcik, taki delikatny. Pozdrowionka gorące :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...