piątek, 27 grudnia 2013

Kukurykuuuu!!!

Nie ma szans na ulepienie bałwana, nic nie chrzęści pod butami, nikt nie maluje kwiatów na szybach? Trudno. Skoro za oknem panuje niby-wiosna, trzeba się do niej dostosować. Dlatego dziś zagościły u mnie najprawdziwsze wiosenne koguty:


A tak poważnie - powstały dziś poszewki zamówione już dawno temu. Miało być żywo i energetycznie, stąd po długich poszukiwaniach wybór padł na ognistą czerwień poskromioną przez wzorzystą czerń. Całości dopełniają czerwone koguty, które zawróciły w głowie zamawiającej Osobie i nie było zmiłuj - musiały być i koniec!



Dziękuję Wam za liczne i przemiłe życzenia świąteczne! Tak, święta należą już do przeszłości, ale znam takich, którzy będą żyć ich atmosferą jeszcze długi czas - przynajmniej do momentu rozebrania choinki...


Tak oto wyglądały próby zlokalizowania najniżej wiszących pierniczków, które wkrótce w liczbie sztuk czterech w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęły z gałązek... wraz ze sznureczkami...


A tak prezentowała się kontemplacja tych pierniczków, które wisiały zbyt wysoko...

Pozdrawiam Was serdecznie!

62 komentarze:

  1. Koguciki mną też zawojowały:) Poduchy z nimi wyszły super. Fajnie się wszystko zgrało kolorystycznie.
    Właściwie niedługo Wielkanoc, czas pomyśleć o ozdobach :))) Koguciki się nadają.
    Piesek cudny. Widzę, że tak samo jak mój, ma prawo do leżenia na kanapie. A co, przecież to członek rodziny !
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że się podobają:) Serdecznie dziękuję!
      Fakt, można już czynić przygotowania do następnych świąt;))))
      Tylko tak słodko wygląda, w rzeczywistości urwis jakich mało;) Ma prawo, co zrobić';)))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Fajne poduchy, takie ludowe. Mam nadzieję, że odpoczęłaś. Masz wspaniałego psiaka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Odpoczęłam:) Nawet zatęskniłam za igłą:)
      Psiak jest dobrym aktorem:)))

      Usuń
  3. Pięknie skomponowane tkaniny z haftem.
    Mnie tez czeka szycie kilku poduszek. Najpierw jednak muszę kartki urodzinowe "wyprodukować"
    Pozdrawiam słonecznie poświątecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Mnie też czekają kartki:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. elegancko wyglądają poduchy z kogutami a i gosine bombki widać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać:) Przynajmniej jest dowód, że znalazły miejsce na choince:)
      Dziękuję!

      Usuń
  5. Cudowne poduszki - koguciki są śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysłowe rozwiązanie - hafty urocze pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  7. Poszewki w koguciki jak zawsze gustownie wykonane ;) a piesio ja też rozpieszczam swoje zwierzaki, przecież ich los zależy od Nas ;) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy to oznacza, ze będziesz chodzić spac z kurami i wstawać o świcie, z pianiem kogutków? U mnie nie do pomyślenia, bo ja nocny Marek jestem :)))
    Kogutki fajnie wyglądają na pościeli :)
    A pieskowi tez się nalezy smakołyk na święta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstawanie o świcie nie jest mi obce, ale zasypianie w towarzystwie kur niezbyt lubię;)))))
      Bardzo dziękuję!
      Owszem, należy się, ale w rozsądnych ilościach:)))

      Usuń
  9. No no kochana jeszcze pachnie gwiazdorem a u ciebie już kukuryku wielkanocne - sliczne cóż więcej mogę powiedzieć - tylko kochana nie zapomnij o walentynkach - hihihi buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co tam:))) Trzeba być elastycznym:))) Dostosowuję się do pogody:)
      Dziękuję bardzo i pozdrawiam!

      Usuń
  10. Koguty są boskie!! Ja wszystkie kuraki rękodziełem czynione uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Coś niecoś czytałam na ten temat;))))

      Usuń
  11. Nie znam zamawiającej, ale pomysł miała fantastyczny! Chętnie bym im posypała ziarenek pszenicy! Są niezwykłe!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne połączenie,

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajnie dopasowane - kolor czerwony do Świąt Bożego Narodzenia, koguty do wiosennej pogody za oknem:) Uniwersalne!
    U mojej córka ich domowa sunia pozjadała w nocy cukierki z choinki a papierki złożyła .... w pokoju u dzieci:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, popatrz, rzeczywiście:)))
      To się nazywa spryciara! I pewnie jej minka mówiła "to nie ja, to one" :)))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. Ależ śliczne te poduchy!
    Moja Saba obok ciasteczek też nie przechodzi obojętnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Oh mój kogut Stefan byłby zachwycony
    ja lubię tego typu hafty bo mi od razu cieplej
    się robi na sercu bo myślę o moim kurniku hihihi ;))))
    pozdrowionka poświąteczne ;***

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne koguciki, musiałabym spróbować haftu krzyżykowego :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Na pewno łatwiej by mi było zerwać się z łóżka z takimi poduchami, bo ja straszny śpioch jestem :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Będąc małą dziewczynką też ściągałam najniżej wiszące słodkości, do buzi wędrowały i przepyszne jabłuszka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Koguty są śliczne. Psina już pewnie kombinuje, jak zdobyć te pozostałe pierniczki, a może Pańcia się zlituje i :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Pewnie, że kombinuje - nieustannie;)))
      No nie wiem, nie wiem;))))

      Usuń
  20. Poduchy pierwsza klasa!!!!! Super dobrane kolory. Psiaczek tak wypatruje pierniczków jak moja trzyletnia córka,która siedząc pod choinką obgryzała to co dosięgła,nie ściągając sznureczków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję!
      W tym przypadku też od obgryzania się zaczęło;)

      Usuń
  21. Przecudne poszewki-świetny pomysł i idealnie dobrane tkaniny.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego Sylwestra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję!
      Dla Ciebie również:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  22. Piękne podusie. Masz wielkie wyczucie jeśli chodzi o dobór kolorów. Masz może plastyczne wykształcenie? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco dziękuję!
      Nic z tych rzeczy, ze mnie jest zwykła polonistka;)))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  23. wspaniale się wywiązałaś z zadania Madziu - poduszki są fantastyczne !!!
    a psina bliźniaczo podobna do psiny siostrzenicy mojego męża ;-)))
    Twoja też jest baaaardzo głośna /_)))))
    pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie Ci dziękuję, Basiu!:)
      Oj, jest głośna, jest..... :)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  24. Piękne wyjście z sytuacji, bałwana ni jak ulepić nie można, a poducha kusi swoim pięknem! Życzę wspaniałego, pełnego sukcesów osobistych Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!:)))
      Powodzenia i dużo zdrowia w nowym roku!

      Usuń
  25. Przepięknie wyszły Ci te poduszki!!! Super dobrałaś materiały, perfekcyjne wykonanie! jestem pod wrażeniem:)
    Pozdrawiam poświątecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, szalenie mi miło, Aniu, dziękuję!
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  26. Piejo kury, piejo.. Bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne poduchy, fajne zestawienie materiałów, a ładnie to tak pieska oczerniać :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale super poduchy! Świetny materiał, świetny haft. I moje kolorki.:)) Ja tam pieska rozumiem, też kiedyś podkradałam cichcem cukierki z choinki.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Wiedziałam, że kolory przypadną Ci do gustu;)))
      Wszyscy bronią tego mojego Stwora, no;))))

      Usuń
  29. Wspaniałe poduchy i śliczne hafty - moja kolorystyka więc tym bardziej mi się podobają.
    Też jako dziecko podjadałam cichcem słodycze z choinki :)) więc rozumiem sunię. Moja Kiciata nie jest zainteresowana choinką - jak była młodsza to i owszem: zdejmowała bombki z gałązek, a raz wskoczyła na choinkę i spadła razem z nią.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo:)
      A mojemu Stworowi takie pomysły przychodzą na starość... ;)))
      Tylko czekam, aż w pogoni za pierniczkami wywróci choinkę...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  30. Piękne te poduszki! A piernikowy słodziak sam jest do schrupania ;) Uwielbiam takie kudłacze! Ucałuj go ode mnie w mokry nosek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!:)
      Ona tylko tak słodko wygląda:))) Ale dobra, ucałuję, ucałuję;)))

      Usuń
  31. Piekny motyw na poduszkę,ślicznie Ci wyszła, ale choineczka tez pieknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  32. Oooo, fantastyczny pomysł na wykończenie poduszki! Chyba pozwolę sobie go wykorzystać :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...