poniedziałek, 2 marca 2015

Truskawkowe ciastko

Skusicie się na kremowe ciastko pełne letniej truskawkowej słodyczy? Aromatyczne wonią świeżych owoców, delikatne, rozpływające się w ustach, w sam raz na poprawę nastroju.


Truskawkowe pyszności posłużyły mi do ozdobienia apetycznego zeszytu, który został ubrany  w materiałową okładkę szyta na miarę (wg TEGO kursu)




Na zewnątrz królują stonowane beże i subtelna biel, uwydatniając tym samym soczystość truskawkowego smakołyku. Natomiast wnętrze...


... to już istny festiwal truskawkowych smaków:)





Jak widzicie truskawki kryją się na wielu stronach tego zeszytu, a że dotychczas nie spotkałam na swej drodze śmiertelnika, który pogardziłby tymi czerwonymi klejnotami lata, mam cichą nadzieję,
że zeszyt spodoba się nowej właścicielce, do której niebawem pofrunie.



Skoro wiosenne jajo z poprzedniego wpisu wprawiło Was w pogodny nastrój, to może dzisiejsze truskawki również nastroją Was optymistycznie:) Na to liczę!:)



Słodko Was pozdrawiam!

83 komentarze:

  1. oj mam ostsnie sztuki domowych zamrożonych truskawek i poziomek w zamrażalniku i patrząc na Twój hafcik najchętniej zjadłabym je teraz :) zeszyt świetnie wyszedła cały - niech służy nowej właścicielce jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co zastanawiać:) Opróżniaj zamrażalnik;)
      Tez tego życzę nowej właścicielce:)

      Usuń
  2. Ojjjj bardzo bardzo mam ochotę na takie truskawczki :) śliczne detale!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Jeszcze trochę i będziemy się nimi objadać:)

      Usuń
  3. Jest super! Tak zazdroszcze kreatywności. Ja się ograniczam tylko do haftowania do szuflady i tyle. Nawet w ramki 'nie chce' mi się haftów wsadzić. Dlatego tak uwielbiam patrzec, jak sobie radzisz z haftami, jak je wykorzystujesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jaką frajdę sprawiły mi twoje słowa! Po stokroć dziękuję!!!

      Usuń
  4. Dziś była już burza, wcale nie pasująca do zimy, był grad; więc truskawki idealnie pasują :) :) :).
    Zeszyt na pewno zachwyci nową właścicielkę !
    Pozdrawiam cieplutko.
    Ps. Ja mam już usunięte tapety w pokoju, czyli remont w pełni :), więc nie mam pojęcia kiedy tym razem jakaś kartka świąteczna do Ciebie dotrze :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli wpasowałam się idealnie;)))
      Oby tak było!
      Nie martw się Tereniu, ja dopiero wystartowałam z kartkami i nie wiem, ile uda mi się ich zrobić...

      Usuń
  5. Jakie ciacho! Uwielbiam truskawki.:) Jeżeli nowa właścicielka będzie kręcić nosem (w co szczerze wątpię), to ja jestem chętna.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Apetyczne, prawda? Ślinka cieknie przy samym haftowaniu;)))
      Będę pamiętać o twej gotowości;)

      Usuń
  6. mniam, mniam, ale mi ślinka cieknie, a zeszyt superaśny

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda apetycznie i duuużo truskawek:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja łakomczuch na słodkości oznajmiam, że pochłonęłabym ze smakiem każdą kartkę tego zeszyciku:) Humor poprawiony! Ściskam mocno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że poprawiłam Ci nastrój!:)
      Dziękuję i pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  9. zapach się rozniósł truskawek w całym wszechświecie; pięknie :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Truskawki uwielbiam w każdym wydaniu :)) Twoje wydanie jest świetne! Każda kartka zeszytu pachnie truskawkowo.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja się skuszę uwielbiam truskawki, piękna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny zeszycik, a truskaweczka mmm aż zatęskniłam za latem :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Hafcik przepiękny.
    O kurczę, ale mi podkręciłaś kubki smakowe. Nie cierpię wszelkich kremów, poza warzywnych, jednak truskawki uwielbiam. Niestety na te prawdziwe pachnące trzeba jeszcze czekać 3 miesiące. Uwielbiam je w każdej postaci, nawet je suszę.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzy miesiące miną jak z bicza strzelił!;) Suszone powiadasz? Ciekawe.
      Dziękuję serdecznie!

      Usuń
  14. Bardzo smaczny i apetyczny zeszyt; jestem pewna, że nowa właścicielka będzie zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam truskawki, a w twoim wykonaniu wyglądają jak żywe:) cudnie się prezentuje ten truskawkowy twór:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam truskawki, ba nawet w miniony weekend popełniłam ciasto z musem truskawkowym...tylko z mrożonych truskawek, ale zawsze ;) Hafcik uroczy, a całość bajeczna :) Ty to masz świetne pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
      Też pałaszowałam truskawkowe zapasy z zamrażalnika;)

      Usuń
  17. Zeszyt wyszedł cudnie !!!
    Naprawdę smacznie wygląda w tych truskawkach.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. smakowity haft, piękna okładka wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zeszyt niesamowity! Truskaweczkom faktycznie nie sposób się oprzeć :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Już tęsknię za latem i truskawkami :)
    Piękny ten hafcik :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super haft i zeszycik, u mnie też zupełnie przypadkowo, dziś na blogu truskawka....pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie wszyscy coraz bardziej tęsknimy za latem;)
      Dziękuję!

      Usuń
  22. Nie przestajesz zadziwiać mnie swoją kreatywnością :) Ze zwykłego zeszytu potrafisz zrobić fantastyczną rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepięknie ozdobiłaś zeszyt! nowa właścicielka na pewno będzie zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudny zeszyt!!! Wspaniale się prezentuje w tych truskawkach!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam truskawki i słodycze więc się skuszę :)
    Hafcik piękny i zeszyt wyszedł superowo, nowa właścicielka z pewnością będzie zachwycona - a gdyby nie daj Boże kręciła nosem to ja chętnie nim się zaopiekuję :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę pamiętała, Eluniu:)))
      Gorąco Ci dziękuję!!!

      Usuń
  26. Aż ślinka cieknie, tak smakowicie wygląda Twoje truskawkowe ciastko :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie wyobrażam sobie ,że ktoś mógłby się nie ucieszyć z takiego zeszytu. Jest genialny i micha mi się śmieje na sam widok ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo apetyczne ciacho, śliczny haft:)

    OdpowiedzUsuń
  29. piękny i smakowity Madziu :) pozdrawiam cielutko :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Pyszny zeszyt, nie można od niego oderwać wzroku, jest przepiękny :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mniam, prawdziwa uczta dla oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Fantastycznie ozdobiony zeszyt...korzystanie z niego będzie napewno ogromną przyjemnością :)
    Właśnie czuję zapach truskawek...a do sezonu na te pyszne owoce jeszcze trochę :P

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepięknie, elegancko i uroczo.

    OdpowiedzUsuń
  34. No jak zwykle mistrzostwo świata wszystko dopracowane, cudne. Na bank się spodoba nowej właścicielce jest wspaniały :) A takie ciasteczko do kawki bym chętnie zjadła :) oj truskaweczki tez uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać ile czasu straciłam nie znając twojego bloga, ale nadrabiam nadrabiam oglądam od początku i podziwiam :) Pozdrowionka :)

      Usuń
    2. Violu kochana, posłodziłaś mi bardziej niż kilogram truskawkowych ciastek!:) Pięknie Ci dziękuję!!!!
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  35. Smaczny Twój post. Jestem z krainy truskawek, więc patrzę na nie z radością!

    OdpowiedzUsuń
  36. mniam, mniam :) ten torcik to już wakacje przywołuje ;) aż zatęskniłam... piękny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))) Oj, prawda, zapachniało wakacjami:)
      Dziękuję!

      Usuń
  37. Taki smakowity ten Twój hafcik, że jutro muszę upiec coś z truskawkami, bo nie wytrzymam :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetny hafcik i bardzo smakowity przepiśnik!;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Aż mi zapachniało truskawkami :) Piękny hafcik i jaki smakowity!

    OdpowiedzUsuń
  40. Moje ukochane truskaweczki, ale mi narobiłaś smaka :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...