sobota, 31 maja 2014

Zaklinanie deszczu...

... przyniosło efekty - dziś od rana świeci słońce. To niezwykle przyjemna odmiana po kilkudniowym nieustannie szlochającym, a często zanoszącym się porządnym płaczem, niebie. W najbardziej szarych i zapłakanych momentach zaczęłam poszukiwać sposobu na odwrócenie myśli od wszechobecnej wilgoci. Przypomniałam sobie wówczas o bardzo energetycznych i soczystych poszewkach, które powstały jakiś czas temu i jeszcze nie doczekały się prezentacji. Stwierdziłam - pokażę je światu, może pomogą i chyba sama myśl o nich wystarczyła;) Ale słowo się rzekło, czas na poszewki:)


Soczysta zieleń została połączona z kremowym lnem - żeby ją nieco wytłumić. Na lnie znalazły swoje miejsce szydełkowe kwiatuszki w dwóch rozmiarach i w dwóch odcieniach brązu. Łączenie lnu z materiałem maskuje brązowa tasiemka w kwiatuszki.
Nowej właścicielce poduszki bardzo się spodobały, więc odetchnęłam z ulgą:)


Następnym razem muszę się Wam pochwalić niesamowitymi prezentami, które przywędrowały do mnie w tym tygodniu:)
Witam u siebie Pequenaiv - miło mi Cię gościć!

Pozdrawiam Was serdecznie!

41 komentarzy:

  1. Jak to dobrze że zaklęłaś deszcz,bo u mnie też od dziś świeci słońce:)))niech te Twoje poduchy działają:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zieleń ma faktycznie ładny odcień, bardzo energetyczne poduchy i przyniosły efekt. U mnie od rana ładna pogoda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Chyba miałam nosa, kiedy je pokazać;)))

      Usuń
  3. To słonko, które widzę dziś u mnie za oknem, to pewnie też dzięki Twoim poszeweczkom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie wczoraj było całkiem ładnie i ciepło a dziś znowu wróciła szarzyzna... kolorek świetny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, widocznie zasięg mam ograniczony:)))
      Dziękuję!

      Usuń
  5. A u mnie też od rana słoneczko,można nadrobić pranie i suszenie na świeżym powietrzu,
    Poduszeczki śliczne i te wiosenne kolorki dodają im uroku i energetyczności.
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba korzystać, póki świeci:)
      Serdecznie Ci dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  6. Czy to znaczy, że ta piękna pogoda, która dziś nam się objawiła za oknem, to twoja zasługa?! I możemy iść na grilla? Dziękuję po stokroć!!!;)) Poduszki są śliczne, a pisze to, jakby nie było, wielbicielka czerwieni.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jam to sprawiła;)))))
      Mam nadzieję, że grill był udany:)
      Tym bardziej się cieszę i dziękuję - wielbicielko czerwieni:))

      Usuń
  7. Twoje poduchy są urocze. Każda ma w sobie to coś.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo wesołe poduchy.Jestem pewna, że przywołają kolorowe sny:-)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe, soczysto zielone jak wiosna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne, energetyczne poduszki! wcale się nie dziwię, że nowej właścicielce się spodobały, ja byłabym zachwycona☺
    Pozdrawiam ciepluteńko♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!:)))
      Dobrze wiedzieć;)))
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  11. Mamy wiosnę! I słońce mamy! Podusie idealnie wpasowały się w te klimaty :)) Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne i bardzo energetyczne poduchy - bardzo mi się podobają mimo, że kocham czerwień.
    U mnie dziś też słoneczko - dziękuję za skuteczne zaklinanie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli podpisujesz się pod Promykiem:)))
      Bardzo proszę:)))) Polecam się na przyszłość:))
      Dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  13. Piękna zieleń w białe kropeczki. Słonko pokazało się już wczoraj, a dziś z krótką przerwą na deszczyk świeci cały dzień i grzeje, a to najważniejsze. Zimno się już w mieszkaniu zrobiło.
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za zaklinanie deszczu, pomogło, bo dzisiaj i u mnie wyjrzało słońce, a poduszki faktycznie są w pięknym, energetycznym kolorze.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po mojej stronie:)))
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  15. Dzięki wielkie za odpędzenie deszczu.
    Wreszcie trochę słońca wyszło.
    A poszewki są z pięknym,żywych kolorkiem zieleni. Szydełkowe kwiatki są świetnym dodatkiem.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przytulanki jak się patrzy...Energetyczne,,,,Pa....

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie dziwne, że nowej właścicielce się spodobały. Jak dla mnie to bomba!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. to może i moje poduszki przyniosą słońce, bo u nas znowu leje;) super pomysł na wykończenie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Cześć Madziulku nadrabiam zaległości. A u Ciebie kochana to muszę przejrzeć wszystko od początku. Podusie cudowne żywe z energią a akcent kwiatków przepięknie je ociepla.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...