poniedziałek, 16 września 2013

Dopisane do zielnika

Tym razem było ciężko, szło jak po grudzie, ilość różu obezwładniająca... Ale udało się, wczoraj postawiłam ostatni krzyżyk:


Tak, tak, następny haft zielnikowy gotowy:) Wybór padł na orchideę:


Zaczęłam narzekać na róż, ale tak na dobrą sprawę to nie on wysysał ze mnie wszystkie soki przy tym hafcie. Przyczyniły się do tego brązy, cienie i podcienie. Oj, sporo tego było, sporo... I prawdziwy wysyp półkrzyżyków... Ale trzeba im oddać sprawiedliwość, bo stworzyły niesamowity efekt lekkości.




Trzecia kartka do zielnika dopisana:) Tworzy się powoli kolekcja, którą już oczyma wyobraźni zawieszam na ścianach:) I podejrzewam, że na trzech kartkach się nie skończy... :)


OGROMNIE dziękuję Wam za wysyp przemiłych komentarzy pod ostatnim postem - jesteście cudowni!

Pozdrawiam Was gorąco!





81 komentarzy:

  1. Ależ to będzie piękna wystawa! Czy za owoce też się weźmiesz? Bo ja zakochałam się w malinach...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owoce kuszą:) Maliny są cudne, wiem, ale wzdychałam ostatnio do gałązki jabłoni... :)

      Usuń
  2. każdy piękniejszy od poprzedniego - cudności:)
    miłego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zaczynałam serię zielnikową właśnie od tej orchidei :). Nie wiem dlaczego wszyscy narzekaja na te bure cienie, mnie się fajnie je haftowało, a właśnie róż w samej orchidei najbardziej dał mi w kość, dostawałam oczopląsu od tych różowości... Jednak tak czy owak obrazek jest przepiękny i wart tego wysiłku! Ciekawa jestem co teraz wrzucisz na tamborek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli przywołałam wspomnienia;)Może bure cienie dają w kość dlatego, że są bure?:)Róż jest bardziej energetyczny, ale swój charakterek ma!;)
      Dziękuję serdecznie! Na razie mały oddech od zielnika, a potem zobaczymy;)

      Usuń
  4. Śliczności :) Wypracowane do ostatniego krzyżyka :) Ciekawa jestem co będzie na następnej stronie zielnika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję! To na razie słodka tajemnica;)))

      Usuń
  5. cudnie !podziwiam za cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zachwycający haft! Jeżeli kiedyś ruszą mnie kolorowe hafty, to właśnie ta seria chyba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrada jednokolorowych haftów z zielnikiem nie jest grzechem;))) Trzymam kciuki, żeby jednak kiedyś ruszyły;)

      Usuń
  7. Bardzo piękny i dosć szybciutko skończyłaś u mnie by to chyba rwało z kilka lat piękny ten twój zielnik będzie jak oprawisz w całość ciepło pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! jak się dorwę do tych haftów, to trudno mnie odciągnąć, może dlatego w miarę szybko powstają;)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  8. Wygląda bardzo elegancko. Zielnik jak widać rozrasta. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Rozrasta się, rozrasta;)
      Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  9. Piękny, podziwiam Twoją cierpliwość.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cóż powiedzieć i napisać? Praca cierpliwość efekt PRZEPIĘKNY chociaż to za banalne słowo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie banalne;) Gorąco za nie dziękuję!:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. piekny haft- jak zawsze

    a orchidee to moje ulubione kwitnace kwiatki doniczkowe - moglabym caly dom nimi obstawic :)

    alez mam zaleglosci u Ciebie (jak i na innych ulubionych blogach) a juz widze,ze same cuda pokazywalas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko!
      Też uwielbiam orchidee;)
      Co się odwlecze ... i tak dalej:)
      Dziękuję, że znalazłaś czas, by tu zajrzeć:)

      Usuń
  12. Piękny haft, nie mogę oderwać oczu. Pozdrawiam i czekam na kolejny z zielnikowej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysł i wykonanie mistrzowskie!
    gratuluję jeszcze raz!

    OdpowiedzUsuń
  14. Cuuuudna jest ta orchidea!!!
    Oprawiaj szybciutko i zawieszaj na ścianie bo już nie mogę się doczekać wszystkich zielników razem:-) Efekt na pewno będzie zapierał dech w piersiach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Też chciałabym już je widzieć oprawione na ścianie:)

      Usuń
  15. Kochana orchidea jest przecudna!!! Oprawiona w ramkę będzie pięknie się prezentować!!! Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama orchidea cudna ale nie wiem czy
    każdy wie , że to pasożyt ale za to jaki
    piękny hihi ;) Mnie niestety ciągle brak
    czasu zawsze w planie wyskoczy co innego
    tym bardziej ,że ja nie tylko XXX się zajmuje ;)
    Spokojnego tygodnia i więcej słoneczka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pasożyt, ale jaki cudny;)
      No tak, z czasem bywa różnie;)
      Dziękuję, słońce pilnie wyczekiwane:)

      Usuń
  17. Piękne te Twoje karteczki zielnikowe.....Super haft....Pa....

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczny hafcik, zapowiada się piękna kolekcja

    OdpowiedzUsuń
  19. Bezwstydnie piękna! I świetnie ją pokazałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczne... akurat też sie męczę nad konturami i mam trochę dość :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyśl o efekcie końcowym - mnie to czasem pomaga, gdy ręce już opadają;)

      Usuń
  21. Śliczna orchidea! Tylko tyle, bo brak słów na to dzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolejna piękna praca, brak słów! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ładna orchidea !!!
    Ślicznie haftujesz !!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, dziękuję za piękne słowa:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Dziękuję za życzenia :)
      Pozdrawiam ;)

      Usuń
  24. Przepiękna praca!Te brązy i cienie dają niesamowity efekt.Co do efektu to już sobie wyobrażam, jak Twoja seria będzie wyglądać na ścianie;)) Piękna kolekcja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Też ją oczyma wyobraźni na ścianie:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  25. Cudne są te zielniki- piękne wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Och, ach! Orchidea jak żywa! To, że się napracowałaś, nie wątpię, ale efekt wart tego. To będzie cudowna kolekcja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, Twój zachwyt wywołał uśmiech na mojej twarzy;))) Dziękuję Ci! Owszem, trochę trzeba było się namachać igiełką, ale już o tym nie pamiętam;)

      Usuń
  27. śliczny jest, oj chyba się do Ciebie uśmiechnę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżbyś znalazła jakieś puste miejsce na ścianie w nowym domku?:)))))

      Usuń
    2. I to nie jedno, ale ściany jeszcze nie takie jakbym chciała (kolor).

      Usuń
    3. Jak zmienisz kolor, to pogadamy;))))

      Usuń
  28. Jaki piękny jest ten storczyk! Po prostu śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam storczyki! Twój haft jest genialny! Rewelacyjny! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Coś pieknego wyszyłas , zaczynaja mi sie te hafty podobac , Ale on cudny ,,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! O! To pierwszy znak "wsiąknięcia" w tę serię;)))

      Usuń
  31. Piękne te twoje stronice z zielnika. Zazdroszczę że trzy już za Tobą... Mi też one się marzą na ścianach mojego domku ale chyba realizacja będzie musiała poczekać do następnego roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się odwlecze... i tak dalej:))) A ile jeszcze przede mną;)))

      Usuń
  32. Gratuluję ukończenia kolejnego haftu z tej serii. Pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zielnikowe hafty wprawiają w zachwyt. Wszystkie. A Twoje ciekawe zdjęcia potęgują ten stan :)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szalenie mi miło z tego powodu:) Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  34. Widzę, że obie ostro "machałyśmy", Ty igiełką, a ja....ciupagą :))) Kolejny piękny hafcik, dołączył do zielnikowej kolekcji!

    OdpowiedzUsuń
  35. wow ! jakie piękne ! jak by to był prawdziwy kwiat ! podziwiam tak drobniutko, i te ilości kolorów ! piękności :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jakie ja mam zaległości:))przepiękna orchidea:)))aż mi dech zaparło:))a moja róża chwilowo leży,chociaż się już zaczerwieniła:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż;) troszkę Cię tu nie było;)
      Dziękuję Ci bardzo! Pewnie wrócisz do niej w chłodne jesienne wieczory:)

      Usuń
  37. Zachwycam się cały czas tym zielnikiem! A za każdym razem jak wchodzę na Twój blog, zatrzymuję się na dużym zdjęciu hortensji i wpatruję... Zdecydowanie muszę zacząć sama wyszywać te kwiaty, bo zazdrość mnie zje ;) Piękne są!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to wyjątkowo piękne wzory! Zacznij szyć:) Zobaczysz, wsiąkniesz na dobre:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...