Będzie natomiast o szydełku i o dosyć sporym przedsięwzięciu, bo liczącym 55 na 80 centymetrów.
Pokusiłam się o zrobienie szydełkowego kocyka, który wraz z metryczką z misiem ma być prezentem dla małego Stasia.
Ile godzin spędziłam na oglądaniu kocyków w sieci, aż strach się przyznać... Chciałam, by wzór był oryginalny, ale niezbyt wymyślny. I kiedy wreszcie trafiłam na kocyk wykonany ściegiem waflowym, wiedziałam, że to jest to, o co mi chodziło. Pokochałam go od razu, pracowało mi się nim rewelacyjnie :)
Tym samym pierwsza część zagadkowego tytułu została wyjaśniona :) A co ma do tego wszystkiego krab? Całość kocyka trzeba było zamknąć jakimś ozdobnym ściegiem. Nie chciałam, żeby był on zbyt strojny i słodki, ale za to efektowny, wszak to kocyk dla młodego mężczyzny! W czeluściach Internetu wynalazłam tzw. crab stitch, który z miejsca mi się spodobał. Tak oto powstała para - wafel z krabem ;) Nie wiem, jak Wam, ale mnie niezwykle przypadła do gustu :)
Pozdrawiam Was serdecznie!
Fajny wzór daje wrażenie struktury. 40 lat temu modne były czapki na szydełku właśnie tym wzorem.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że dawny wzór zwany rakowy (robi się go wspak czyli odwrotnie do wzorów wszystkich czyli w prawo)obecnie zyskał nazwę krab.
Rakowy bardziej do mniej przemawia niż krabowy :)
UsuńZwał jak zwał, grunt, że jest ciekawy :)
Dziękuję!
Wygląda rzeczywiście jak smakowity wafelek :) I duży i mały chętnie przykryłby się takim " smakołykiem" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu!
UsuńPiękny kocyk i wzór bardzo oryginalny :) W sumie widzę go drugi raz, bo gdzieś już też się z "wafelkiem" spotkałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :)
UsuńHa ha ha :))) Wafel z krabem prezentuje się pięknie !!! Widać, że kocyk milutki i mięciutki. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!:)
UsuńAle rewelacyjny kocyk! Sama mogłabym taki mieć ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci w sekrecie, że jak także ;)))
UsuńDziękuję!
Śliczny kocyk :). Ciekawy wzór :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
Usuńśliczny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu!:)
UsuńNo jeszcze do tego tylko jagody i bita śmietana!!! mniam!! Bardzo smakowicie Ci to wyszło Madziu! Pierwsza klasa!! :)
OdpowiedzUsuńNo i wyszedł z Ciebie łasuch ;)))))
UsuńŚlicznie dziękuję Basiu!
Oj aki śliczny kocyk, małemu mężczyżnie na pewno będzie się milusio spało pod nim :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Violu!
UsuńKocyk wyszedł bardzo profesjonalnie i jest śliczny. Przypomina mi te gofry, co to wiesz, ostatnio... ;)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem ;))) Jest łudząco do nich podobny :))
UsuńBardzo Ci dziękuję!
Ale piękny! Czego się nie tkniesz w cudo zamieniasz! Piękny prezent:)
OdpowiedzUsuńOjej! Dziękuję pięknie!:)
UsuńPiękny kocyk zrobiłaś:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko!
UsuńBardzo fajny wzór jak gofr :)
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu!
UsuńQue bonita manta!!
OdpowiedzUsuńNo świetny duet!!!!
OdpowiedzUsuńI kto by się spodziewał, że się dogadają, prawda?;))))
UsuńNiesamowity efekt daje ten wzór, a połączenie tech dwóch wzorów świetnie ze sobą współgra :)
OdpowiedzUsuńKocyk jak marzenie :)
Śliczny kocyk!!! Wspaniale się prezentuje:))
OdpowiedzUsuń