Oto chusta Kalinda w bajecznych jesiennych kolorach od Kokonków.
Nawet nie wiecie, jak ja ze sobą walczyłam. Bo przecież tyle innych rzeczy czeka na zrobienie. Ale gdzie tam! Przy tych bajecznie kolorowych motkach rozum usypia natychmiast i po prostu musisz sięgnąć po szydełko. To już chyba choroba...
Wzór chodził za mną od dawna i wydawał mi się idealny na jesienną aurę. Oczywiście na wstępnym etapie nie obyło się bez prucia, ale determinacja robi swoje ;) No i jest, cała moja ;)
Ale żeby nie było, że egoizm mną zawładnął, już spieszę uspokoić wszystkich, którzy na coś ode mnie czekają - otóż: robi się. Proszę, oto dowód:
Pozdrawiam Was serdecznie!
Madziu fantastyczna chusta, kolorki rzeczywiscie jesienne, bedzie ci cieplutko teraz. Buziaczki posylam kochana ;)
OdpowiedzUsuńNa to ciepełko liczę ;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Rewelacyjne kolory! Na jesienne i zimowe chłody chusta jest najlepszym towarzyszem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! Oj, tak nieodłączny towarzysz zmarzlucha ;)
UsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńNieprawdopodobnie piękna...to prawdziwe dzieło sztuki...wzór super a kolory jak żywe - cudne😊🌺 I bardzo dobrze moja droga, że jest cała Twoja, czasem trzeba też zrobić dla siebie😊🌸
OdpowiedzUsuńGorąco dziękuję! Przemiłe słowa, zwłaszcza że nadal nie czuję się pewnie z szydełkiem.
UsuńAleż ona jest piękna Magduś. Masz rację, sobie też trzeba czasem sprawić radość.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu! Trzeba, tylko te wyrzuty sumienia...
UsuńCudowna chusta!! Dobrze zrobiłaś, że wydziergałaś coś dla siebie, tak trzeba!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za przemiłe słowa!
UsuńJa się zupełnie nie dziwię temu egoizmowi, patrząc na efekt końcowy. Jest cudna!
OdpowiedzUsuńZaczynam się powoli czuć usprawiedliwiona ;) Dziękuję gorąco!
UsuńCudna chusta powstała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dziękuję!
UsuńPozdrawiam gorąco!
Madziu, piękna chusta i trafnie zestawiłaś kolorki.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję! :)
UsuńPrzepiękna egoistyczna chusta :))))przede wszystkim masz dopieszczać siebie,a potem innych:)i tego się trzymaj:)))
OdpowiedzUsuńTak jest! Będę się starała ;)
UsuńDziękuję gorąco, Bożenko!
Madziu, te kolory, wzór i wykonanie to pieszczota oczu moich. Też bym jej nikomu nie dała! No... może gdyby Mama żyła... ale tak to nikomu :-)))
OdpowiedzUsuńDobrze, że pomyślałaś o sobie. Reszta poczeka, bo to nie piekarnia ;-))
Musisz wyglądać bosko w tej chuście... jesień może Tobie zazdrościć tych barw :-)
Aniu, dziękuję Ci przepięknie za tak cudowne słowa! O tak, swojej Mamie też bym oddała... Ale niestety... Dlatego zostanie ze mną i będzie bronić mnie - zmarzlucha - przed chłodem ;)
UsuńPrzepiękna. Czy egoizm? Siebie też trzeba dopieszczać. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńHmmm, tylko to "samo rozpieszczanie" to bardzo trudna sprawa ;)
UsuńDziękuję!
Cudo..
OdpowiedzUsuńOgromne: DZIĘKUJĘ!
UsuńRatunku! przepadłam! Absolutnie cudowna kolorystyka, wzór delikatny, kobiecy. Gratulacje ogromne- ja jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńAaaa, Jarzębinko, dziękuję!!!
UsuńCudowna chusta!!! Przepiękne kolorki!!! Przesyłam serdeczności:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za przemiłe słowa!
UsuńWspaniałe kolorki :), wzór urzekający :). I "szewc" się doczekał :)
OdpowiedzUsuńSzewc się uparł ;) I to porządnie ;)
UsuńDziękuję Gosiu!
Bajeczne kolory! Piękna chusta!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję! :)
UsuńChusta jest zachwycająca. Co za kolory! A o sobie też czasem trzeba pomyśleć.😀
OdpowiedzUsuńDziękuję gorąco Promyczku!
UsuńOna jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńabsolutnie przepiękna :)
OdpowiedzUsuńNIe miej żadnych wyrzutów, jest piękna!
OdpowiedzUsuńO matko, ale cudo! Jesteś jak dla mnie rozgrzeszona :D Też nie mogłabym się oprzeć tym kolorowym motkom :D Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń