Są takie wzory, które po prostu chce się wyszywać i są osoby, dla których chce się to robić. Kiedy obydwie chęci się spotkają, nie ma rzeczy niemożliwych, haft musi powstać. Doświadczyłam tego niedawno. Wizerunki śpiących dzieci i towarzyszące im maskotki od RTO zawsze mnie kusiły. Jednak dotychczas nie nadarzyła się okazja, by po nie sięgnąć. Jeśli nawet pod igłę wpadały mi metryczki, to zawsze był to inny wzór. Dlatego kiedy Basia poprosiła mnie o wyszywaną pamiątkę narodzin, wśród kilku propozycji podałam jej właśnie tę.
Kierowałam się przede wszystkim jak najkrótszym czasem wykonania, ale jeśli mogłam to połączyć ze wzorem, który mnie nęcił, to czemu nie? ;)
Żeby dodatkowo przyspieszyć sobie pracę i bardziej uwydatnić trójwymiarowość obrazka, wszystkie załamania pościeli wyszyłam półkrzyżykami. Konsultacja z mym robótkowym Aniołem Stróżem również odegrała tu kluczową rolę ;) Aniele - dziękuję! :)
Co do samego efektu mam mieszane uczucia, natomiast tempo pracy odnotowuję zdecydowanie na plus :).
Mam nadzieję, że metryczka ucieszy Jasia i jego Mamę.
Pozdrawiam Was serdecznie!
UWAGA - DOPISEK :)
Spieszę z wyjaśnieniami, bo rodzą się niepotrzebne nieporozumienia. Miałam nadzieję, że zastosowanie półkrzyżyków przyniesie bardziej spektakularny efekt. Tylko tyle :) Poza tym jestem zadowolona z całości. No :) Tak to miało zabrzmieć :)
Piękna metryczka! Pięknie ją wykonałaś!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńŚwietne są te wzory, pięknie wyszyłaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!:)
UsuńTwoje wykonanie jak zwykle perfekcyjne, wzór śliczny, więc nie wiem dlaczego masz mieszane uczucia. Zamawiająca z pewnością jest zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Ślicznie Ci dziękuję za miłe słowa!
UsuńPozdrawiam ciepło!
Metryczka jest prześliczna, każdy szczegół jest bardzo precyzyjne zrobiony. Nie mam pojęcia, do czego możesz mieć zastrzeżenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Ci dziękuję!
UsuńSwoje wątpliwości wyłuszczyłam w dopisku ;) Żeby nikogo nie wprowadzać w błąd :)
Jestem ogromnie zachwycona i wdzięczna za ten dar Magdusiu. Jutro Jaś ma chrzest św.więc to szalone tempo sprawiło, że wszystko jest na czas mimo mojej późnej prośby. Jestem szczęśliwa, że mogę Cię zawsze poprosić o pomoc w takich pięknych chwilach. Metryczka jest przepiękna, haft mistrzowski, a Mama Jasia doceni na pewno ten dar.Sprawiasz swoimi pracami wiele dobra i wiele radości.
OdpowiedzUsuńBasiu - możesz zawsze, a ja postaram się sprostać Twoim prośbom :)
UsuńCieszę się niezmiernie, że haft Ci się podoba :) Niech teraz cieszy oczka Jasia :)
Śliczna metryczka! Jeśli tylko kiedyś będę miała taką okazję, to na pewno ją wyszyję :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Jest tego warta:)
UsuńDziękuję!
Mnie też od dawna podoba się ten wzór, a Twoje dzieło tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że dla małego Antosia to będzie idealna metryka :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nieświadomie pomogłam Ci podjąć decyzję :)
UsuńŚlicznie dziękuję i pozdrawiam!
Cieszę się, że nieświadomie pomogłam Ci podjąć decyzję :)
UsuńŚlicznie dziękuję i pozdrawiam!
wiedziałam, ze będzie pięknie Madziu!!! jak zawsze dla mnie Mistrzostwo Świata!!! ❤❤❤
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu!!!!
UsuńPiękna pamiątka ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńMetryczka wyszła prześlicznie :-) A dlaczego uczucia masz mieszane, tego ja nie pojmuję :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wyszywać metryczki!
Pozdrawiam cieplutko :-)
Metryczki cudnie się wyszywa!
UsuńDziękuję pięknie Aniu!
Madzia ale Ty zawsze masz mieszane uczucia a my wszystkie wiemy, ze haft jest perfekcyjny. To widać gołym okiem!!! Cudny a ten wzor ja tez uwielbiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko!:)
UsuńPrzepiękna
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA dlaczego masz mieszane uczucia, skoro metryczka wygląda perfekcyjnie, a i Basia rozpływa się w zachwytach?:) Pytam także dlatego, że sama chciałam popełnić ten haft na chrzest córki mojego chrześniaka - może coś nie tak ze wzorem?
OdpowiedzUsuńJustynko, ze wzorem wszystko jest w porządku. Zrobiłam dopisek z wyjaśnieniem ;) Zerknij :)
UsuńWyszła ślicznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWitaj Kochana. Próbuje reaktywować mój uśpiony od paru miesięcy blog. Czy mogę prosić o pomoc i umieszczenie go na bocznym pasku na Twoim blogu? Link do niego to - http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudowna metryczka, to dopiero będzie pamiątka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękna praca:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko!
UsuńUroczy delikatny wzór. Śliczna pamiątka Madziu!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aniu!
UsuńPiękna metryczka,niepotrzebnie masz mieszane uczucia - każdy detal jest starannie wykonany, co daje wspaniały efekt :)
OdpowiedzUsuńOgromnie Ci dziękuję:)
UsuńPrześliczna pamiątka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńWspaniała praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzepiękna jest ta metryczka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńŚliczna metryczka :-) Ten kolorystyczny kontrast wygląda wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kontrast między dzidziusiem zanurzonym w pościeli a misiem :) Świetny haft !
OdpowiedzUsuńO tak, ten kontrast robi tu najlepszą robotę :)
UsuńDziękuję!
Me encanta ese diseño!!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńCieszę się :)
Świetnie wyszła. Na ostatnim zdjęciu w pełni widać efekt zastosowania półkrzyżyków. Moim zdaniem rewelacyjny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy! Dziękuję!
Usuńniezapomniana pamiątka!
OdpowiedzUsuńOby taką była :)
Usuńcudnej urody pamiatka ...masz serce w tych pracach:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu :)
UsuńHaft jest śliczny. Nawet Twoje obawy co do pół krzyżyków są nie poparte widokiem, efektem końcowym. Temat jest bardzo, bardzo ciepły.
OdpowiedzUsuńOgromnie Ci dziękuję! :)
UsuńŚlicznie dziękuję!
OdpowiedzUsuńPrześliczna metryczka! A efekt końcowy z tymi półkrzyżykami jest wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńUrocza metryczka:))
OdpowiedzUsuńKiedyś wyszywałam ten wzór, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTwoja metryczka wyszła ślicznie.